Kilka dni temu pod wpływem Hubertusa pisałam Wam o tym, jak urządzać Salonik Myśliwski a raczej DOM ŁOWCY lub Amatora Lasu. Bylo o detalach, o sypialniach, o łazienkach czy „dużych pokojach” zwanych inaczej salonami ;] To, co macie przed sobą to baaaardzo dłuuugi post ;] Obiecuję jednak, że nie będziecie się nudzić ;] WillaTERAZ przyszdł czas na spojrzenie OGÓLNE. Pokażę Wam przepiękną, nowoczesną willę drewnianą zaprojektowaną w duchu miłości do przyrody, natury i lasu. Nie myślcie, że chcę pokazać Wam rustykalne drewniane dacze. To, co przygotowałam, to wspaniała realizacja, którą zdecydowanie warto się inspirować. Podejrzewam, że to bardzo drogi projekt. Cóż – co kosztuje to wartuje.
WnętrzeOd jakiegoś czasu widzę, że w moim biurze tendencja „mały tani dom” skończyła się. Moi Inwestorzy poszukują rozwiązań przemyślanych, indywidualnych i ekskluzywnych. Nikt nie chce już projektów typowych bo … jakoś tak głupio widzieć swój dom w 10ciu egzemplarzach. To przecież DOM!
Na początek – wnętrze tej wspaniałej, nowoczesnej, górskiej willi. Uwielbiam w tym domu szarości połączone z bielą i drewnem.
Jeśli planujesz budowę TAKIEGO domu, rzuć w kąt katalogi tanich projektów typowych, bo w nich NIE ZNAJDZIESZ tak niepowtarzalnej architektury!
Uwielbiam również zróżnicowane faktury powierzchni. Schody – nie są odkrywcze ale po co, skoro całe wnętrze jest utrzymane w tendencji minimalizacji ;]
Aaa… czy zauważyliście …. KOMINEK pod zadaszeniem? Ten, który jednocześne jest słupem podtrzymującym dach i kominkiem?
Idzie zima – projekt tego domu pasuje doskonale od zimowej śnieżnej scenerii. Kto chce?
<– Szukasz podobnego projektu? Kliknij w zdjęcie.
Jeśli lubisz bardziej rustykalną drewnianą rezydencję obejrzyj mojego posta o HeadWaters Camp. To piękny dom nad samym jeziorem ;] Jego architektura utrzymana jest w „bieszczadzkim” klimacie. Może akurat zainspirujesz się do budowy podobnej?? ;] Jakby co – zapraszam do kontaktu!
PD Architekt żegna Was z chłodnego wieczorem Rzeszowa i zachęca do Inwestorawia luksusowo ;] To takie przyjemne – prawda?
