GstarCad Opinie o programie – moje, inżynierów, architektów. Ep.2z3
Tak jak obiecałam Wam niedawno, czyli w poście w którym pisałam o moim odkryciu programu GstarCad – taniej alternatywy dla AutoCada przyszła pora na moją opinie po dłuższej chwili użytkowania. Dzisiaj w poście GStarCAD opinie o programie – zapraszam!
Przyznaję również, że:
– zasięgnęłam zdania kilku kolegów architektów którzy GstarCada używają na co dzień w biurze
– poprosiłam o wsparcie w testach kolegów z którymi współpracuję
– o zdanie zapytałam branżystów inżynierów którzy projektują instalacje
SPRZĘTNa początku krótkie dane techniczne mojego testu GstarCada, czyli to jaką wersję miałam, na jakim sprzęcie testowałam i na co zwracałam największa uwagę:
- Wersja programu: GstarCAD G8 Professional z 31.12.2013 (data poprawek) oraz najnowsza – aktualizacja z dnia 1.04.2014
Krótkie wyjaśnienie odnośnie poprawek. Ja również zdziwiłam się, ale dystrybutor na swojej stronie informuje, że zbiera feedback od klientów i każdorazowo (raz na 3 miesiące) wprowadza aktualizację oprogramowania pod kątem uwag użytkowników. Myślę, że to niezła opcja – kontakt ze sprzedawcą jest ważny – nie czujesz się jakby ktoś wcisnął Ci coś i zniknął – czujesz, że jesteś nadal ważny pomimo, że już dokonałeś zakupu. - Czas testowania: 30 dni
- Pola pracy: 2D – gruntownie, 3D – pobieżnie
Dlaczego 2D? Dlatego, że procent architektów czy designerów którzy chcieliby budować bryłę 3D w GstarCadzie (czy innym programie CADowskim) jest tak niewielki, że nikogo nie interesowałyby moje wnioski. 2D jest najpopularniejszym wymiarem pracy dla inżynierów budowlanych i architektów. - Sprzęt do testowania:
– Microsoft Windows 7, 64 bit
– Procesor Intel Core i7-4770 4 x 3.4-3.9 GHz
– 16 GB DDR3 1600 MHz RAM
– Karta graficzna NVIDIA GeForce GTX 770 2 GB
– Monitor 27” Asus, Full HD
PLUSYGstarCad i jego PLUSY:
Ogólnie program jest kopią AutoCada toteż każdy kto go zna wie co i ja można w nim zrobić.
- Funkcjonalność – dla tych, którzy nauczyli się pracować na AutoCadzie – przesiadka na GstarCada nie będzie sprawiać żadnych problemów. 95% komend które uzywam na co dzień w pracy projektowej działa w ten sam sposób co AutoCad
- Wygląd – dla przyzwyczajonych do AutoCada i wygląd nie będzie szokiem. Ustawiając go do wersji srebrnej uzyskujemy bardzo podobny wygląd. Nie ma się właściwie do czego się przyczepić. Jest to, co kto lubi i do czego się przyzwyczaił.
- LUPKA – nowa funkcja której nie ma w AutoCadzie – tzw. MAGNIFIER. Jak zobrazowałam to na załączonych obrazkach:
- CENA – tak jak pisałam wcześniej, jeśli chcesz mieć legalne stanowisko pracy dla pracownika – nie ma co wydawać na drogą licencję pierwowzoru Cad.
NEUTRALIAGstarCad i jego cechy, które jednym przeszkadzają ale dla innych są miłym zaskoczeniem:
- Skróty klawiaturowe po angielsku w wersji polskiej. Defaultowo instalują się jako angielskie i choć ja chętnie dałabym to jako plus, dokładnie połowa pytanych przeze mnie użytkowników na tą przypadłość pochwaliła a połowa ją zganiła. Nie podobało się to głównie branżystom, architekci pracują raczej w angielskim oprogramowaniu – dla nich nie stanowiło to problemu.
- Nie występuje w odmianie na iOS Maca, ale .. powiedzmy sobie szczerze – kto lubi Cada na Macu??!! … np brak podglądu wydruku;/ (I nie mówię o drugim systemie postawionym na iOSie).
MINUSYGstarCad i jego MINUSY:
Głównym minusem w poprzedniej wersji który odkryłam był brak funkcji kontynuowania wymiarów która działałaby poprawnie. W najnowszej wersji problem zniknął. Minusem zaobserwowanym przez znajomych był również brak funkcji MLEADER ale to również już nie problem – mleader działa z najnowszym uaktualnieniem.
Wprwadzone w nowej funkcjonalności wymiarowanie na arkuszach przejmuje styl wymiarowania z modelu i to nie podoba mi się. Nigdy w AutoCadzie nie miałam tego problemu. To fajnie, że można wymiarować oddzielnie na arkuszu ale dla kogoś kto zna Cada to naturalne więc dobieranie atrybutu wymiaru z modelu NIE jest korzystne i konieczność specjalnej jego zmiany również.
Oprócz tego naprawiono bugi dot. niewielkiej liczby koment menu prawego lawisza w oknie save-as, poprawa palety narzędzi (możesz mieć w niej więcej .dwg pod ręką), poprawa funkcji MSLIDE i VSLIDE, poprawiono okno druku i OLE. Mam wrażenie, że po 2 miesiącach z GstarCadem nie mam już w zasadzie żadnych zastrzeżeń. Mówią, że to siła przyzwyczajenia ale to co jest i zwykle w Cadzie potrzebne – biorąc pod uwagę, że to 1/3 z mojego zasobu programowego – jest tu i nie potrzebuję szukać tego gdzieś indziej. GstarCad OCENA Ogólna Na sam koniec powiem Wam również, że istnieje przeglądarka do otwierania plików .dwg na iPhone i iPad. Początkowo kosztowała prawie 10$ i to było o wiele za dużo szczególnie kiedy za oryginalnego AutoCada 360 w AppStore zapłaciłam jakieś 4 lata temu około 7$? Teraz można oczywiście dostać go za darmo na stronie autodesku. Opisałam się obszernie i chyba nawet polubiłam Gstara z tego całego oceniania. Wiece jak to jest kiedy ma się coś długo ;] PD Architekt pozdrawia i poleca!
Jeśli ktoś jest gotowy na bycie wiecznym beta testerem to nie ma problemu. Ciągle mam coś nie tak z tym programem.
Bardzo dziwnie się zachowuje w obszarze układów.
Coś w tym jest. Testuję wersję 2021 i faktycznie, niby jest masa funkcji, ale albo coś nie działa jak trzeba albo trzeba coś jakoś obejść.
Od 2013 wiele się zmieniło w kwestii GstarCada, oczywiście na plus szczególnie w najnowszej wersji 2018. Dobre porównanie programów CAD jest też dostępne tutaj: https://blog.artcrafter.org/2018/06/21/program-zamiast-autocad/
Część lispów do AC nie działa w GStarCad. I nie piszę tu o lispach nie wiadomo jakich ale od LeeMac 'a . Czy to problem przetestować je na działanie w GS ? Pomoc techniczna niby jest ale dalej milczy .
U mnie póki co działają wszystkie Lispy LeeMaca’a w GS. Jakie u Ciebie nie działają?
Np. TabSort
No cóż.. Mam wersję 2017 i nie mogę nic wydrukować na drukarce sieciowej. Ponadto nie można drukować (w moim przypadku tworzyć plików plt) nietypowych formatek (np. 800x297mm). A pomoc techniczna producenta po ponad miesiącu oczekiwania, nadal nic. Bardzo to przykre, niestety
Hmm – mam 10 licencji na biurze, 3 plotery A0 w tym 1 laserowy i nie napotkałam na ten kłopot jeszcze. Trzeba ustawić na custom paper w ustawieniach drukarki i drukować z modelu, ale arkusz też ustawia się do sterowników drukarki, więc nie wiem dlaczego tak się u Ciebie robi.
A co myślicie o ZWCadzie w porównaniu do Gstara? Niektórzy mówią, że to prawie autocad i nie ma problemu z tym kiedy ktoś się przesiada
Z tego co wiem ZW miał poważne tarapaty licencyjne niedawno – bardzo współczuję im jako firmie.. GStar ma dokładnie taki sam „odbiór” – nie czujesz żadnej różnicy
Z tego co zauwazyłem to gstar spowalnia, zacina sie w 3d przy srednio skomplikowanym rysunku. Przy kilkunastu bryłach zaczyna już dłużej myśleć.
Szczerze mówiąc to nie znam Architekta który pracuje w jakimkolwiek 3D programów CAD ;]
ZwCAD to porgram dla ludzi którzy cenią sobie podobieństwo programu do AutoCAD, oczywiście to wszystko za ułamek ceny AutoCAD.
Na ZwCAD pracuje już jakiś czas i bardzo dobrze się sprawuje.
dla mnie niezaprzeczalnym plusem GSatara jest możliwość BLOKOWANIA RYSUNKÓW, co ACAD nie miał, nie ma i pewnie nigdy miał nie będzie, bo godziło by to we wszystkie komercyjne programy typu CADVault, w dobie „kopiowaczy” jest to podstawowa kwestia przy udostępnianiu DWGów
Co do plików do podłączenia to od wersji z 2012 roku do chwili obecnej nie poprawiono błędu z podpinaniem plików rastrowych z georeferencją. Od roku walczę o poprawę u dystrybutora ale bez rezultatów. Dla mnie to duży problem bo wykonuję mapy i muszę podpiąć rastry ale dla architektów może nie ma to znaczenia. Tak informacyjnie piszę jeżeli chodzi o szybkośc eliminacji błędów przez producenta. Jeżeli zgłasza problem dużo użytkowników to pewnie szybko jest poprawiane ale indywidualnie to tzw. „TOTALNA OLEWKA”.
Pozdrawiam
Damian Karkus
ja pracuję na podstawowym ZWCAD. Nie wykorzystuję pełni jego mocy, bo nie robię aż tak skomplikowanych, kilkudziesięciowarstwowych rysunków. Ważna była cena. Też jest kopią AC jesli chodzi o wygląd i ikony, jedynie polecenia ma nieco inne (np. zamiast edplin – pedit).
Wow! Dobre. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że jest jakaś sensowna alternatywa. Fajnie , że zdecydowałaś się o tym napisać. Mam nadzieje, że jeszcze będzie więcej szczegółów w przyszłości.
Mnie interesują lispy i xrefy…. i nakładki… bo sam autoCAD TO MAŁO w dzisiejszych czasach?
jest jakiaś alternatywa do BIMU?
Zobacz Ep.1 ;] https://panidyrektor.pl/gstarcad-alternatywa-autocada-dla-architekta-moje-odkrycie/ Będzie jeszcze jeden ;]