Przedsionek, korytarzyk, przejście – to tylko niektóre z tłumaczeń jakie znaleźć możemy w słowniku pod terminem „mudroom„. Wyrażenie to pochodzi z typowej amerykańskiej architektury mieszkalnej, dlatego też nie sposób znaleźć dla niego bezpośredniego przełożenia na język polski. Jednak chociaż lingwistyka nie będzie w tym przypadku pomocna, to samo rozwiązanie może świetnie sprawdzić się również w naszych domach. ;] Jak wygląda mudroom i do czego służy? Gdzie i jak aranżować to pomieszczenie? Odpowiedzi znajdziecie poniżej – zapraszam!
Mudroom, czyli znacznie więcej niż przedsionek – praktyczne i wygodne rozwiązanie prosto zza oceanu
Pomimo, że jak już wspomniałam, nie znajdziemy idealnego polskiego odpowiednika dla tego słowa, to rozbicie go na części składowe może okazać się pomocne w zrozumieniu jego istoty. Po pierwsze „mud”, czyli nic innego jak… błoto! ;] Natomiast „room” będzie oznaczać pomieszczenie lub pokój. Czym jest więc mudroom? Na pewno nie jest to magazyn błota, ale chodzi o przestrzeń, gdzie wszystko co brudne, nieczyste i zewnętrzne zostawiamy, aby móc przejść dalej. Jest to więc przedsionek lub korytarz będący buforem pomiędzy „czystą” strefą domu, a garażem, warsztatem, kotłownią lub po prostu ogrodem.
Zainspiruj się amerykańską stylistyką i układem wnętrz!
Część z Was pewnie teraz powie, że to „nowe rozwiązanie” jest niczym innym jak zwykłym wiatrołapem, który przecież funkcjonuje praktycznie w każdym polskim domu. Gdzie jest więc ta cała nowo odkryta Ameryka? Cóż, mudroom zdecydowanie jest czymś więcej niż wiatrołapem i przede wszystkim nie zawsze ma bezpośrednie wyjście z domu. Znacznie częściej lokowany jest jako dodatkowe pomieszczenie przylegające właśnie do rzeczonego wiatrołapu lub pełni rolę korytarza. Różni się też znacznie aranżacją wnętrza oraz powierzchnią.
Jednak osoby uważające, że pomieszczenie to nie jest niczym nowym, mają trochę racji. W wielu domach wspomniany mudroom istnieje, chociaż nie figuruje pod tą nazwą. Szczególnie w przypadku zabudowy zagrodowej, bufor, nazywany niekiedy śluzą brudu, pełni ważną funkcję oddzielającą gospodarczą część domu od mieszkalnej.
Jak projektować amerykański wiatrołap, przedsionek?
A co jeżeli nie prowadzimy działalności rolnej, ani warsztatu? Czy w takim wypadku tworzenie mudroomu ma sens?
Jak najbardziej! Mudroom odzwierciedla pewną filozofię życia Amerykanów. Patrząc na ich duże domy z całą masą pomieszczeń możemy zastanawiać się jak oni się w tym wszystkim odnajdują? Jak utrzymują porządek? Cóż zdarza się i tak, że nie odnajdują się wcale, a porządek ustępuje miejsca ogólnemu „zagraceniu”, jednak istotą jest takie wydzielenie przestrzeni, aby można było ją dobrze wykorzystywać i kontrolować – łącznie z bałaganem. ;] Dlatego oprócz reprezentacyjnego salonu, mamy family room, czyli miejsce do swobodnego spędzania czasu z rodziną. Tak samo jest też z mudroomem, który „chowa” wszystkie te elementy, których nie chcielibyśmy mieć na widoku i dzięki temu pozwala utrzymać porządek. Dlaczego amerykańskie strefy wejściowe są tak piękne i eleganckie? Bo nigdzie nie widać kurtek, butów, czapek i szalików rozrzuconych w ogólnym nieładzie. ;]
Zobacz również inne inspirujące artykuły:
- Korytarz w domu-amerykański ‘mudroom’. Amerykański Dom i Wnętrze Ep.17
- Projekt domu amerykańskiego jako projekt indywidualny domu jednorodzinnego
- Dom bliźniak – oryginalny projekt domu z werandą – DOM MARZEŃ A0195
- Urzekający projekt domu w stylistyce amerykańskiej – Dom Marzeń A0188b
O amerykańskich wnętrzach można by rozmawiać bez końca! Niezmiennie widzę też duże zainteresowanie tą stylistyką pośród naszych klientów i gości odwiedzających bloga. Dlatego możecie się spodziewać kolejnych inspirujących artykułów w tej tematyce. A spragnionych więcej zapraszam również na mojego facebooka oraz instagrama – gdzie umieszczam wiele poza blogowych aspektów mojej działalności! Do zobaczenia! ;]
EDIT! Śluza brudu przeznaczona do zaaranżowania na większe czyszczenie mogłaby wyglądać tak, jak poniższe.
Zważcie, że każda z nich może mieć równie wejście bez konieczności przekraczania strefy „mokrej” choć tego nie pokazywałam ;]
Jeśli macie ochotę widzieć z jakiego domu pochodzi ta strefa – poniżej rzut ze śluzą brudu, którą projektowaliśmy już dawno ale w trochę innym celu niż zwykłe przebieranie się domowników ;]