Obiecuję Ci, iż gdy usuniesz/wyrzucisz te przedmioty, to wygląd łazienki zmieni się nie do poznania i nabierze ona zupełnie innego, nowocześniejszego wyglądu- wystarczy, że usuniesz z niej rzeczy z listy zakazanych łazienkowych koszmarków ;]
Wystarczy tylko zapomnieć o tych przedmiotach, usunąć je, ew. kupić inne w takiej samej cenie i już – wszystko gotowe – łazienka odzyskuje wygląd bez skuwania płytek czy kupowania drogiej armatury. Mówi się przecież, że diabeł tkwi w szczegółach – pozbądź się więc przedmiotów które postarzają Twoją łazienkę!
1. Mata Łazienkowa
Jeden z moich faworytów. O bardziej komunistyczny wynalazek trudno. Kto ma niech czym prędzej wyrzuci, bo gumowa mata łazienkowa postarza naszą łazienkę o 30 lat. Nie mówiąc już o tym nieprawdopodobnie wspaniałym designie, który nie ma sobie wręcz równych -te florystyczne wzory, te soczyste kolory, te nawiązania marynistyczne! Cud, miód i orzeszki – klasyka!Odstępstwem od obrzydliwej maty łazienkowej jest drewniana „mata”. Najtańsza są z bambusa, droższe z drewna egzotycznego Im mniejsze kawałki drewna, tym taniej i … nie wygląda to tak koszmarnie, a czasem nawet starej łazience może podnieść standard o 10 lat ;]
2. Mydelniczka z przyssawkami (mydelniczka jeż)
To nie tylko wyjątkowo paskudny przedmiot, ale i niehigieniczny. Takie mydelniczki nie spełniają swojej funkcji którą jest przysysanie się do umywalki czy wanny gdyż niedługo po położeniu na nie mydła oblepiają się nim i … Nie spełniają swej funkcji estetycznej również, bo co cóż estetycznego jest w obślizgłym rozmokniętym mydle na oblepionej tymże mydłem mydelniczce? Mydelniczka tego typ jest tak bardzo na nie, że każda inna jest lepsza – może tylko nie inna plastikowa miska z sitkiem (i zatechłą wodą w środku)
3. Nakładka plastikową na wannę
W tym przypadku straszna jest i nakładka i jej zawartość. Niestety nigdy nie będzie to wyglądało tak, jak pokazuje zdjęcie obok. Widziałam wiele takich półeczek i żadna z nich nie prowokuje do utrzymywania porządku i czystości a tym bardziej nie wygląda dobrze. Z resztą… jak można myć się jak „w kanale” mając nad sobą taki sprzęt .. straszne..Jedynym odstępstwem może być półka rekreacyjna, która dobra będzie pod warunkiem niezwłocznego schowania jej po użyciu.
4. Plastikowy stojak na kosmetyki
Nie wiem gdzie ludzie to kupują. Gdzieś kupują. Nie dość, że stojak ten jest niestabilny, nie ukrywa bałaganiarskiej ferii łazienkowych przedmiotów, to jego design…. postarza wygląd łazienki o 3 dekady. Pokazałam skrajny przypadek stojaka – historia tyczy się również tych dzisiejszych – ze stali nierdzewnej. Jak uniknąć konieczności zastosowania takiego stojaka? Kupić zamykaną szafkę. Każda szafka jest lepsza od stojaka, który straszy swą zawartością. Jeśli nie mamy możliwości kupić szafki – ustawny przynajmniej na stojaku zamknięte pudełka. Dzięki temu produkty będą czyste i półka sprawi wrażenie bardziej porządnej.
5. Zużyte butelki po perfumach i inne bibeloty
O tak – powiecie mi – „a kto trzyma dziś puste butelki po perfumach w łazience?”. Odpowiem Wam – „ludzie”. Jest to szczyt wieśniactwa, bo wygląda to tak, jakbyście chcieli pochwalić się swoimi poprzednimi zdobyczami. W łazienkach królują jeszcze figurki (rybki, muszelki, piasek w kubeczkach).
Wszystkie te przedmioty zbierają kurz i nadają się po miesiącu do wyrzucenia lub gruntownego czyszczenia – niestety – nikt tego nie robi i „tak zostaje”. Zdjęć nie mam, ale z pewnością wiecie o czym mówię… Jeśli nie z doświadczeń własnych to – sąsiedzkich.
6. Zasłonka do prysznica/wanny w muszelki czy inne kultowe wzorki
Wiem, że w niektórych przypadkach posiadanie zasłonki do prysznica jest nieuniknione ze względów i praktycznych i finansowych (o ile to nie jest to samo), ale powstrzymajcie się od kupowania zasłonek we wzorki, chyba że to wysokiej jakości wzornictwo, a wątpię iż takie występuje w wersji taniej.Kolejnym grzechem jest trzymanie zgniłej czarnej lub żółtej u dołu zasłonki. Nawet jeśli jej design będzie cudny – brud zdyskwalifikuje ją … Tak czy siak – należy się jej albo pozbyć albo zamienić ją na bardziej cywilizowaną np. zabawną, jednokolorową, z współczesną grafiką.
7. Deska sedesowa z nadrukami
Jeśli to łazienka dla 10cio latka (czwarta w domu po tej dla gości i tej dla dorosłych i jeszcze jednej jakiejś) to może przebolałabym temat, choć uważam, że czym skorupka za młodu.. Kto wymyślił nadruki na desce z pewnością bardzo się nudził. Zaprezentowana deska jest kwintesencją tego stylu. W dniu, w którym zmienisz ją na .. białą.. zmieni się całe Twoje życie – na lepsze ;]
8. Wieszaczki, stojaczki i kubki na szczoteczki do zębów..
Jakie to nieapetyczne nie muszę chyba pisać, jakie nieestetyczne każdy chyba wie, jednak większość z nas eksponuje szczotki do zębów. Aby pokazać, że je myją? Eksponowanie samych szczoteczek do czyszczenia zębów jest fatalnym pomysłem, fatalne jest stawianie ich do kubka i ustawianie „pod lustrem”.
Co zrobić, aby je ukryć? Ukryć je. Najlepiej do szafki. Naprawdę niewiele kosztuje otworzyć szafkę a potem ją zamknąć.
Podsumowując- jak poprawić wygląd łazienki
1. Łazienka to małe pomieszczenie więc im MNIEJ przedmiotów w niej tym LEPIEJ 2. Max 3 kolory – przy większej ilości uzyskujemy wizualny bałagan. 3. WSZYSTKO powinno być SCHOWANE. Żadnych bibelotów, żadnych kosmetyków na wannie – łazienka to środowisko ciepłe i wilgotne. Każda rzecz znajdująca się na wierzchu szybko traci swą atrakcyjność niezależnie od tego jaka piękna byłaby pierwszego dnia. 4. No i oczywiście NAJWAŻNIEJSZE: Pozbycie się ww. gadżetów sprawi, że „łazienka odetchnie z ulgą”.
Architekt o Architekturze "Zainspiruj się!" - te słowa znajdziesz w prawie każdym moim poście. Dlaczego? Lubię pokazywać, podsuwać pomysły, zadawać pytania, szukać odpowiedzi, tworzyć koncepcje, wyszukiwać nietypowe rozwiązania.
Boskie ujęcie tematu. Dodałabym jeszcze linki do suszenia bielizny z wiszącymi gaciami ;-)
Albo takie harmonijki – najlepiej lekko zardzewiałe :D Z reszta – gacie to oni suszą na rurce od prysznica :D
NAPRAWDĘ – piszemy razem.
słusznie ;]