Obserwując statystyki wejścia na bloga odkrywam coraz ciekawsze słowa kluczowe. „Chcę kupić maszkaron„- tak brzmiały 2 ostatnie wejścia ;]
Hmmm – Ciekawe do czego..

Piękne, nieprawdaż :)?
Wille i Rezydencje to moja ulubiona zakładka – tam czai się SAMO ZŁOOO ;]
Ku dokształceniu Czytelnika – Wikipediowa definicja Maszkaronu, jakby ktoś chciał rozszerzyć choćby nieznacznie horyzont swego umysłu ;]
Maszkaron –(z wł. mascherone, w fr. mascaron) – rzeźbiarski detal architektoniczny w formie ludzkiej, zwierzęcej lub fantazyjnej głowy, często o groteskowych rysach i fantazyjnej fryzurze.
Żródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Maszkaron
Stosowany był jako ozdoba np. kapitelu, wspornika, kolumny, zwornika, głównie w okresie gotyku,renesansu oraz baroku. Najbardziej znane w Polsce są maszkarony na krakowskich Sukiennicach, a w Europie – na katedrze Notre-Dame w Paryżu.”

Maszkaron na krakowskich Sukiennicach. Źródło: pl.wikipedia.org/wiki/Maszkaron
Pozdrawiam wszystkich poszukujących maszkarony ;]
Pani Dyrektor
ZOBACZ TAKŻE:
PIĘKNA JADALNIA W ZASIĘGU RĘKI- 35 INSPIRACJI
35 POMYSŁÓW NA LUKSUSOWY BASEN
na Skyscrapecity prezentują właśnie domy „inwestorów wysokobudżetowych” :
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=1195195
Wiekszośc to pewnie projekty indywidualne.
To ja już wole gotowce „dla biedoty”
„niejednokrotnie i deko więcej gustu bo widział trochę świata… – choć nie zawsze !” – jak dla mnie, z tego, co widzę, jeżdżąc po kraju, najczęściej pieniądze = kicz. Bardziej „zawsze” niż „nie zawsze”.
Ładne domy mają co najwyżej architekci i ich znajomi.
„Większość ludzi już naprawdę nie liczy na Zus i a pracę wybiera wg pasji i zainteresowań a nie gwarancji stałości zatrudnienia” – baaaardzo jesteś oderwany od polskiej rzeczywistości, skoro piszesz „większość”.
:D
https://www.google.pl/maps/preview/uv?hl=en&pb=!1s0x473cfb03739e667d:0x39b72b2eae8d9245!2m5!2m2!1i80!2i80!3m1!2i100!3m1!7e1!4shttp://www.panoramio.com/photo/21030800!5surz%C4%85d+wojew%C3%B3dzki+rzesz%C3%B3w+-+Google+Search&sa=X&ei=L5JfU7C5GYKBOIqcgCg&ved=0CIEBEKIqMA0
Inspirowali się architekturą socrealistyczną. Gdyby Hitler żył ich dom wybrałby sobie jako domek letniskowy ;] Nie żartuję – arch. włoskiego i niemieckiego faszyzmu jest całkiem podobna ;] I nie nie mówię, że jest zła jak ich twórcy.
no fakt, że o ile jeszcze najnowsze gotowce coś zaczynają sobą reprezentować w przedziale powierzchni 120-250 m2, tak „wille i rezydencje” to szczyt rozbuchanego kiczu.
Zastanawia mnie klient takiego projektu. Zwłaszcza, że to już nie są projekty za 2400 zł
Jak ktoś ma kasę na zbudowanie willi/rezydencji to wybiera gotowca? I co potem? Sam siedzi ze szwagrem na budowie budując 500 m2 z basenem w systemie gospodarczym, czy jak?
Dokładnie! Siedzi sam ze szwagrem i budują dom 500m2! Zastaw się a postaw się! :) Bo wie Pani… ekipa kosztuje…. a tak można zaoszczędzić te kilka tysięcy i postawić złotego LWA na bramie!
Inwestor wysokobudżetowy, nie ma czasu na: po pierwsze wybieranie typówki, po drugie budowanie tej typówki a po trzecie na oszczędności z nią zawiązane a niejednokrotnie i deko więcej gustu bo widział trochę świata… – choć nie zawsze !
Typówka to coś jak „stawka minimalna” w pracy. Dostają ja Ci, którzy mają straszne ciśnienie na bycie zatrudnionym bo kiedyś dostaną wielką emerytura z ZUS. Świat sie zmienił… hello! Większość ludzi już naprawdę nie liczy na Zus i a pracę wybiera wg pasji i zainteresowań a nie gwarancji stałości zatrudnienia. Takiej już nigdzie nie ma.
Tak samo z budowa domu… jak ktoś ma straszne ciśnienie na domek to kupuje typówkę i buduje systemem gospodarczym… nie da zarobić firmą i specjalistą, gospodarka sie nei rozwija to i jemu jego szef nie zapłaci więcej niż minimum? bo z czego? jak każdy buduje sam! nie ma obiegu pieniądza!
ale wielka chata stoi… i ktoś tylko tyra w Anglii czy Niemczech na jej utrzymanie. mieszkając kątem w bloku pracowniczym… ale w Polsce wielki dom… pusty dom.!