O koszmarach i kuriozach

Czy Każdy Powinien Mieć Własny Dom?

 

Wyobraź sobie taką scenkę:
Kolorowe tytuły gazet, banery, chorągwie, kampania polityczna i wielki mentor na podium krzyczy:
– Każdy marzy o swoim domu!
Tutaj następuje długa pauza na owacje.
– Każda nowa rodzina potrzebuje inwestycji a dom zabezpiecza ją.
Kolejne oklaski.
– Dom jest dobrem przeznaczonym dla każdego!
Wiwaty, okrzyki, skandowanie.
– Każdy powinien mieć możliwość zbudowania swojego wymarzonego domu!
W tym momencie słuchacze popadają w histerie, słychać wrzaski, kwiki i skandowanie słów: „Dom dla Polaka, Dom dla Polaka”
Skandujecie dalej.. Dom dla Polaka, DOM DLA POLAKA!
Prawda jest niestety inna (jak zawsze) i niestety gorzka.

POCZYTAJ I POMYŚL czy stać Cię na dom?!

Ad1.
Nie każdy marzy o swoim domu, a już na pewno nie ten, co wie że: DOM TO KŁOPOT!! To buda do której sami przyczepiacie się na łańcuch. To ograniczenie, zbędny balast, ciągłe i nigdy nie kończące się dokładanie pieniędzy – studnia bez dna.
Ad2.
DOM TO NIE JEST INWESTYCJA!!! Dom to skarbonka bez dna i im dłużej go macie tym więcej dokładacie, a na starość go nie sprzedacie bo już nie będziecie mieli na nic sił po tym jak Dom wyciągnie z Was wszystkie pieniądze i całe zdrowie..
Ad3.
DOM TO TOWAR LUKSUSOWY i tak na prawdę większości na niego nie stać! Bierzecie kredyty i wieszacie się na nich na całe życie. Po 30, 40 lat nie mieszkacie w swoim domu, bo Dom należy do banku, a jeśli po 15 latach szlag Was trafi, spapracie życie dzieciom zostawiając je z długami.
Ad4.
Nie. Nie każdy powinien mieć możliwość zbudowania własnego domu! DLA WASZEGO DOBRA! Bo Dom rujnuje finansowo 70%-80% rodzin. Nie od razu. Systematycznie, powoli. Potem musicie liczyć na Wasze 300zl emerytury, bo nie zaoszczędziliście NIC, bo wszystko, co mogło się odłożyć zjadł Wasz upragniony Dom.
Tak. Jestem Architektem i mówię całkiem poważnie. Dajcie sobie spokój z domami. Z mojej perspektywy: Te 30% których na dom stać nie kupią projektu typowego przeznaczonego dla mas, nie będą na siłę zmniejszać, przerabiać, poprawiać i zmieniać materiałów na tańsze wiedząc ze zbliży to tylko rychłą wymianę, remont czy naprawę etc..
Zastanówcie się, póki nie jest już źle. Czy warte jest by Waszym życiem zawiadywał kawałek betonu pusty w środku??
Pani Dyrektor – Bardzo Bardzo szczerze o … budowaniu za ostatnie pieniądze i na „jakoś to będzie”!

Kliknij aby dowiedzieć się więcej na temat projektowania i procedur na naszym YouTube.

Pani Dyrektor

Architekt o Architekturze "Zainspiruj się!" - te słowa znajdziesz w prawie każdym moim poście. Dlaczego? Lubię pokazywać, podsuwać pomysły, zadawać pytania, szukać odpowiedzi, tworzyć koncepcje, wyszukiwać nietypowe rozwiązania.

Related Articles

4 Comments

  1. Chciałabym zwrócić także uwagę na jeden podstawowy fakt – rynek domów w Stanach jest oparty na kredytach. Nie ma chyba państwa na świecei, gdzie mlodzi ludzie ot tak budują sobie dom/kupują mieszkanie za gotówkę. Rynek nieruchomości=rynek kredytów hipotecznych

  2. Nie wiem jaki ma sens taki tekst, skoro budowa domu a kupno mieszkania to porównywalne kwoty?
    A rynku taniego najmu w Polsce nie ma. Nie ma też budownictwa socjalnego, TBSów i nowych spółdzielni.

  3. No… mocne ;] A co z energooszczędnymi domkami aktywnymi słonecznie? JUz niedługo będzie można sprzedawać prąd do sieci za 1,3 za kwh… utrzymanie mieszkania w blokowisk też kosztuje. Dom może być inwestycją jeśli będzie małą elektrownią słoneczną ;]

    1. Hmm.. domy energooszczędne są póki co na tyle drogie w realizacji że „mądry po szkodzie” Polak nie buduje takowego. A z aktywnym słonecznie – nie wiem – zbadam temat i może coś napiszę ;]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button