Zanim pokażę Wam niezwykły projekt restauracji orientalnej – kilka pytań:
Kto nie był na „chińszczyźnie” ręka do góry!
A kto oczekując na kurczaka w cieście kokosowym przesiąkł kuchnią na cały dzień?
A kto siedząc przy stoliku kleił się do blatu?
A kto zamówił kaczkę na gorącym półmisku i pożałował?
Ok – wystarczy. I nie, nie mówię o barach sushi choć mój przykład – Kimury – to Japońska restauracja.
Mówię o naszych pysznych rodzimych barach z chińszczyzną. Tych, których menu Pani Dyrektor zna do tyłu, do przodu, w poprzek i po rumuńsku! (Na Lwowskiej w Warszawie był wspaniały taki bar – dawał górę kurczaka i znał mnie bo byłam stałym klientem :P Najlepszy w całym rejonie – a jest ich tam trochę. Niestety.. „miał wybuch” i musiał zamknąć. Inny zazdrosny konkurent pewnie zrobił mu w lokalu fajerwerki. ;[ Szkoda. Był zdecydowanie najlepszy w okolicach Politechniki Warszawskiej i Planu Konstytucji.)
Wracając do tematu.
Przedstawiam Wam klimatyczny projekt restauracji japońskiej i jej realizację, której właścicielem jest Edo Robata Kimuri z Szanghaju. Podoba mi się ognistość designu, kolory i materiały. W takiej restauracji za kulki z kurczaka w cieście mogłabym zapłacić nawet trzykrotną cenę ;]
Szczegóły…. pod zdjęciami – warto je poznać;] Zainspirujcie się!
Jak wspomniałam wcześniej, wnętrze restauracji Kemuro Shanghai Restaurant zaprojektowane było wg dwóch specyficznych wytycznych Inwestora ;] Pierwsze – wnętrze miało przypominać scenografię filmu „Kill Bill” i …
Drugie – to ciekawsze – miało odzwierciedlać miłość Inwestora do papierosów :P Ok, troch żartuję … Kemuri (nazwisko inwestora_ to po japońsku dym. Inwestor miał więc życzenie by wystój przywodził na myśl dym.)
Serwisy architektoniczne piszą, że narzucony przez Inwestora przewodni temat z z filmu Kill Bill i pozostałe wytyczne dla restauracji – takie jak kontekst, estetyka od początku były ze sobą w wysokim konflikcie.
Czy we wnętrzu widać referencję do .. dymu? Troszkę, chyba że to słowo w Japońskim ma jeszcze inne znaczenie lub inaczej niż w Europie jest interpretowane. Tak czy siak – wnętrze jest wyjątkowo piękne i dopracowane. Podobają mi się kolory, materiały i ich faktury.
Jeśli tak wygląda wejście do łazienek – kupuję to ;]
A tak .. wygląda render ;] Podobny do realizacji – prawda?? Jeśli nie będziecie grzebać „po swojemu” w projektach też możecie uzyskać taki efekt drodzy inwestorzy ;]
Zewnętrze restauracji – lokal jest w przyziemiu budynku biurowego o fasadzie całkowicie przeszklonej. Przy szybach zaprojektowano bambusowe donice. Ciepłe światło odgrywa tu rolę wręcz symboliczną.
Niedawno pisałam o tym korytarzu w kontekście dobrzego, przyjemnego i miłego do przebywania w nim oświetlenia. To właśnie dzięki temu pięknemu plastycznemu zdjęciu poznałam projekt restauracji japońskiej który opisuję ;]
Piękne delikatne zakrzywienie ścian, ciepłe światło, ważny w kulturze dalekiego wschodu kolor i materiał. Restauracyjne siedziska ;]
Rzut restauracji – rozplanowanie – dla ciekawych.
Mnie projekt tej restauracji podoba się bardzo. Można śmiało inspirować się i powtarzać jak najwięcej rozwiązań – dla dobra projektu i odbiorców – przyszłych klientów restauracji. Lubię w nim plastyczność, kolor i detal oraz to, że pobudza moją wyobraźnię ;]
Architekci: Prisms Design (Tomohiro Katsuki, Masanori Kobayashi, Reiji Kobayashi) Konstruktorzy: Shanghai Zhao bo Zhuang Huang Engineerings of & Construction Co,.Ltd Lokalizacja: Szanghaj, Chiny Powierzchnia: 200m2 Realizacja: 2012r. Projekt mebli: Prism Design Ceramika artystyczna: Atsuki Tanaka Oświetlenie: Nvc Lighting Technology Corporation
PD Architekt pozdrawia z Rzeszowa i zapowiada zmiany zmiany zmiany ;]
VN:F [1.9.22_1171]
PODOBAŁ CI SIĘ ARTYKUŁ? OCEŃ GO!
Rating: 10.0/10 (1 vote cast)
Projekt restauracji orientalnej. Nie takiej jaką znacie z naszych "chińszczyzn"., 10.0 out of 10 based on 1 rating
Architekt o Architekturze
"Zainspiruj się!" - te słowa znajdziesz w prawie każdym moim poście.
Dlaczego? Lubię pokazywać, podsuwać pomysły, zadawać pytania, szukać odpowiedzi, tworzyć koncepcje, wyszukiwać nietypowe rozwiązania.