Architekt na odległość? Tak się w ogóle da?! Oczywiście! Ale dlatego, że utarło się przekonanie, że to nie możliwe dzisiejszy wpis. W tym poście obalam jeden z mitów na temat architektów i projektowania! Odpowiem, dlaczego możesz projektować z biurem całkiem zdalnie i dlaczego nie różni się to zbytnio od projektowania na miejscu. Dziś, w dniu kiedy piszę dla Was ten post, w naszym biurze jako ostatni mamy projekt z numerem 378. Tylko 10% z naszych projektów wykonaliśmy "na miejscu". Architekt na odległość - projektowanie zdalne Jeszcze 10 lat temu, mimo iż każdą sprawę można było załatwić już online o projektowaniu na odległość nie mówiło się wiele.Strach przed zatrudnieniem nieznajomej osoby, ryzyko wydania niemałej kwoty na projekt zamówiony u osoby "wirtualnej", brak przypadkowej takiej z zaskoczenia kontroli nad pracami w biurze czy obawa o to, jak obca osoba poradzi sobie "u Ciebie w urzędzie". To są główne argumenty które sprawiają, że nawet teraz, wiele osób boi się podejmować współpracy z architektem zdalnie.Jak w każdym zagadnieniu perspektywy są dwie - z punktu widzenia Inwestora i Architekta. Dla Inwestora praca zdalna jest równoznaczna z możliwością wyboru architekta z dowolnego miejsca. Dużo szerzej opowiadamy o tym we wpisie o tym jak wybrać architekta, a w skrócie: Często w małych miejscowościach wybór jest bardzo niewielki albo wręcz żaden. Tak czy siak sięgasz do zasobu większego miasta w pobliżu dlaczego więc nie spróbować dalej i to jeszcze nie wychodząc z domu? Projektowanie zdalne - jak sobie rodzimy? Dla architekta praca zdalna jest bardziej skomplikowana tylko pod jednym względem. Projektując na terenie całej Polski niemal przy każdym projektem dokumenty składamy w innym urzędzie. Za każdym razem jest to więc praca z nowymi ludźmi, bez tak zwanych kontaktów czy znajomości. Czy to jest faktycznie tak duży minus?To zależy czy biuro chce wziąć na siebie taki typ pracy czy nie. Inwestor, wybierając pracę zdalną dostaje komfort komunikacji. Dla nas, nie ma znaczenia czy modele 3D projektów pokazujemy na ekranie w biurze czy na wirtualnym pulpicie w komunikatorze. Architekt godząc się na pracę zdalną oszczędza czas poświęcony na dojazdy do klienta, a dla każdego architekta jest to dodatkowy czas, który można poświęcić na projektowanie. Argument czasu działa z resztą w obie strony. Plusem pandemii, która trwa od roku jest to, że wielu ludzi nauczyło się korzystać z wirtualnych komunikatorów na bieżąco. Nie jest już problemem połączenie się z dowolnym miejscem w Polsce, jeśli tylko obie osoby chcą się w ten sposób komunikować! Wirtualne narzędzia udostępniają nawet możliwość robienia szkicowej korekty na bieżąco czy nagrywania spotkania. Dzięki dostępnym narzędziom Inwestor może tak samo szkicować po monitorze jak architekt, a to zastępuje kartkę papieru 1 do 1. Architekt na odległość, czyli o projektowaniu zdalnym! Z naszego doświadczenia projektowanie na odległość nie jest również dłuższe. Rzadko zdarza się, że urzędowe znajomości inwestora faktycznie coś ułatwiają lub przyspieszają, zatem nie ma znaczenia czy dokumenty składa Inwestor czy Pełnomocnik. Często zdarza nam się projektowanie dla osób, które mieszkają poza granicami Polski. Od każdego Inwestora przejmujemy cały proces, załatwiamy większość spraw i rysujemy od A do Z cały obiekt. Jeśli jest taka możliwość, lubimy pierwsze potkanie koncepcyjne na żywo. Daje nam ono możliwość nawiązania szybszej relacji z Inwestorem. Jednak nasza statystyka pokazuje, że nie zmienia ono zupełnie nic w dalszym procesie. Doskonale rozumieć i czuć można się tak samo osobiście jak wirtualnie. Pierwsze spotkanie online od tego na żywo w biurze nie różni się niczym! Projektować zdalnie się da! Ci z Was którzy korzystali z usług mojego biura już to wiedzą. A tych którym podoba się taki styl współpracy zapraszam do kontaktu :) Zapraszam Was też serdecznie na mojego Instagrama i Facebooka. Już niebawem pojawią się dla Was kolejne wpisy! Pani Dyrektor pozdrawia Was ze swojego biura :] Zobacz również: