Szyldy i wywieszki DIY-MŁODY TECHNIK-Zrób to sam sprzed 40 lat. Ep.18z20
Młody Technik po raz kolejny zaprasza nas na zgłębianie tajników Do It Yourself w wersji sprzed 40 lat ;] wspólnie wykonywaliśmy już m.in. taboret, drewnianą apteczkę, legowisko dla zwierzaka, półeczkę, hamak, stolik pod radio czy składany stolik campingowy. Co czeka nas w dzisiejszym odcinku z serii MT?;] DZISIAJ NA TAPECIE U MŁODEGO TECHNIKA SZYLDY I WYWIESZKI W WERSJI DIY!!!
Zabieramy się do pracy ;]
Na samym początku MT proponuje nam, gdzie ewentualnie takie szyldy i wywieszki mogłyby się znaleźć. Jednak zakładamy, że my już takie miejsce mamy, nie mamy natomiast ani szyldu, ani wywieszki. Zamiast kupować sobie taki w sklepie gotowy i pewnie taki sam jak mają wszyscy :P, my zrobimy sobie sami. A co! ;]
MATERIAŁY – czyli co będzie nam potrzebne do wykonania takiego szyldu/wywieszki?
- główny materiał, z którego będzie wykonany cały szyld. W zależności od upodobań i potrzeb, może to być drewno, metal, szkło czy nawet mniej trwała, ale tańsza i bardziej dostępna tektura,
- biały papier kreślarski (ew. brystol),
- klej stolarski,
- sznurek, łańcuszek,
- metalowe pierścienie,
- ew. gwoździe, śruby.
NARZĘDZIA – czyli co przyda nam się ze skrzynki narzędziowej ;]
- ostry nóż do cięcia,
- linia,
- podkładka di cięcia,
Mamy już wszystko? Świetnie! No to zaczynamy pracę wraz z kolejnym odcinkiem MT
– dzisiaj –
SZYLDY I WYWIESZKI ;]
Prace rozpoczniemy od dobrania odpowiedniej wielkości naszego szyldu/wywieszki. Przemyślmy również od razu jego usytuowanie, lokalizację oraz na jak długi okres potrzebujemy naszego szyldu czy wywieszki. Inny materiał możemy dobrać gdy szyld znajdować się będzie wewnątrz budynku, inny – gdy będzie na zewnątrz. To ważne, abyśmy później nie musieli wykonywać pracy drugi raz, gdy po dwóch tygodniach tekturowy szyld rozmoknie nam się na zewnątrz budynku :P
Wyżej wrzuciłam trzy strony prosto z Młodego Technika gdzie opisany został cały proces tworzenia takiego szyldu czy wywieszki. Dla tych mniej cierpliwych osób poniżej przedstawię streszczenie i kolejne kroki wykonania szyldu z MT ;] Pani Dyrektor, podobnie jak Młody Technik, przedstawi wykonanie szyldu przy użyciu tektury – czyli najbardziej dostępnego, najtańszego i najprostszego w obróbce materiału ;] Pamiętajcie, wy możecie użyć dowolnego materiału!
- Dobieramy odpowiedni rozmiar szyldu/wywieszki.
- Kładziemy tekturę na podkładkę do cięcia.
- Wycinamy interesujący nas rozmiar dociskając tekturę linijką, aby się nie przesuwała (rys. 1)
- Przyklejamy klejem stolarskim brystol do wyciętej tektury.
- Wykonujemy w naszej tekturze otwory do zawieszenia.
- Umieszczamy metalowe pierścienie w wyciętych otworach.
- Przez metalowe pierścienie przeciągnąć możemy tasiemkę lub łańcuszek do zawieszenia bądź przymocować szyld wkrętami umieszczonymi właśnie w metalowych otworach ;]
- Na sam koniec nie zapomnijmy oczywiście o napisaniu konkretnej informacji na naszym już wykonanym szyldzie czy wywieszce ;]
Dla wytrwałych! Młody Technik przygotował coś specjalnego, a mianowicie „małą”:P instrukcję tego, jak poprawnie, w sposób czytelny i z zachowaniem zasad kaligrafii napisać coś na wykonanym przez siebie szyldziku ;] poniżej zamieszczam kilka rysunków przedstawiających właśnie sposoby poprawnego pisania – oczywiście wszystko prosto z MT ;]
Wszystko zostało opisane na dwóch stronach poniżej – CZYLI TECHNIKA PISANIA PIÓREM REDIS – niegdyś bardzo popularnego, dzisiaj niestety technika pisania piórem odchodzi w zapomnienie… A szkoda, bo to taka szlachetna umiejętność ;]
Inspiracje Na koniec jeszcze kilka fajnych zdjęć, już trochę bardziej współczesnych, jak można sobie taki fajny szyldzik lub wywieszkę zrobić;];] zainspirujcie się i pamiętajcie, że taka własnoręcznie wykonana rzecz jest niepowtarzalna, jedyna w swoim rodzaju i daje mnóstwo satysfakcji! ;];] szyldy i wywieszki – oto kilka inspiracji!
Ależ ten tutorial jest RETRO ;] Nieprawdaż?
PD Architekt pozdrawia Was z zimowego Rzeszowa (tak, i u mnie jest -1 już .. )
A wydawać by się mogło, że zawieszki we wnętrzach to współczesny trend, a tu proszę;)
Ostatnio na BFGdańsk jeden z prelegentów powiedział „nothing i original” i miał rację ;]