Parking Podziemny w Samym Sercu Miasta
Sprawy finansowe państwa stawiam niechybnie na pierwszym miejscu na drugim zaraz za nimi lokuję proces inwestycyjny w całym jego kształcie. Powyższe historie sprawiają, iż sieć komunikacyjna w naszych miastach „leży i kwiczy” mówiąc brzydko. Winą za brak racjonalnych rozwiązań obarczam… Każdego z nas, bo przecież od siebie powinniśmy zacząć zmieniać świat nie od innych naokoło. Pani Dyrektor wszędzie gdzie tylko nie była w Milano i okolicach zauważała tendencję do lokowania parkingów podziemnych wszędzie. Parking podziemny pod placami, pod kamienicami, pod willami i budynkami jednorodzinnymi.
Zdjęcia z artykułu to Piazza Armando Diaz a pod nim – parking podziemny. Gdybym z ciekawości i z powodu późnej pory nie „weszła” przypadkiem w miejsce, gdzie szukałam „centrum” owego placu, nie wiedziałabym, że jest tam parking. Uwagę moją zwróciły znaki zakazu wjazdu, reszty dowiedziałam się krótko potem ;]
Parking podziemny – gdzie i jak go zaprojektować?
Wjazdy na parking utopione zostały w zieleni, wjazd i wyjazd rozdzielone po przekątnej placu, pomiędzy nimi zbudowano piesze ścieżki a na naczelnym miejscu ustawiono sztukę.
Mediolan po raz wtóry nie argumentuje problemów komunikacyjnych „zabytkową tkanką miasta i problemem z jej naruszeniem”.
W odległości 300m od Duomo, gotyckiej Katedry z XIVw znajdziemy omawiany obiekt. Czy Konserwator Miasta Mediolan jest tak niefrasobliwy, iż pozwolił na ulokowanie owego nowoczesnego obiektu uciechy i rozpusty automobili w samym sercu miasta? Ciekawe. Nie wiem kto i jakie kompetencje ma w tej sprawie w mieście Mediolan, niemniej jednak, jest to przykład warty naśladowania.
z Milano, Pani Dyrektor Architekt