brak zaangażowania w praktykę wytwarza halucynacje

„Brak zaangażowania w praktykę wytwarza halucynacje”

Dlaczego piszę o tym w ten Świąteczny byt-niebyt? Oj będzie dzisiaj politycznie…
Denerwuje mnie, że wszyscy narzekają nie robiąc nic by było inaczej. Cokolwiek dla Was to znaczy. Słyszeliście kiedyś, że brak zaangażowania w praktykę wytwarza halucynacje?

brak_zaangazowania_w_praktyke_rodzi_halucynacje

Myślę, że jedną z większych gaf jakie zaliczyłam w dotąd w życiu było, iż nie interesowałam się „tematyka polityki i państwa”.

 

Nie brałam udziału w wyborach (nigdy), CNN i BBC przełączałam na Discovery, nie czytałam gazet, nie słuchałam rozmów w radio. Efektem tego jest owoc Systemu – niewiedzące, znieczulone i obojętne na losy państwa i świata dziecko internetu skupione co najwyżej na swojej własnej rzeczywistości.
Dzisiaj uzupełniam braki i widzę, że mnie podobnych są setki tysięcy w Polsce. Smutne.

Dlaczego badam temat? Bo jestem aktywna w zawodzie – moim świecie. Niestety znając ten świat coraz lepiej zauważam tych, co o nim nie mają zielonego pojęcia uważając że jest inaczej. Przypomina mi się moja sytuacja z polityką.

O co konkretnie chodzi?

Otóż:

Średnio raz na dwa tygodnie spotykam znajomych, którzy delikatnie mówiąc mają tyle z arche wspólnego co ja z byciem rybakiem (czytaj – NIC). Oczywiście, to tylko moje zdanie, bo w ich mniemaniu architektami są (bo skończyli architekturę) i pracują w zawodzie (czytaj: kreślą, parzą kawę, kserują projekty, renderują)

Oczywiście nie chce umniejszać ich zapałowi i działaniom. Odnoszę jednak wrażenie, że sposób w jaki wyrażają się o moim zawodzie ma taką formę, że nie sposobna jestem poznać w tym „mojego zawodu” właśnie. Innymi słowy: nie wiedzą o czym mówią.

Cytat „Brak zaangażowania w praktykę wytwarza halucynacje” jest kwintesencją tego właśnie, co tyle razy przemyślałam, chciałam opisać, ale jakoś ginęło w natłoku poskręcanych myśli. Odnosi się on również do mnie w kategorii spraw politycznych. Jeśli analogia jest niejasna… przykro mi. W ten Świąteczny czas nie stać mnie na więcej – jestem przejedzona ;]

 

Pani Dyrektor Architekt

 

Dla ciekawskich:
Cytat ten odkryłam w niezwykle udanej składance esejów nt. arche-socjologii pt. Coś, które nadchodzi. Architektura XXI w. wydawnictwa Bęc Zmiana.
http://architekturaxxi.info
www.funbec.eu

 

P.S. Nie rugajcie mnie za moje niedopatrzenia w sprawy państwowe – pierwszą drogą do naprawienia błędu jest zlokalizowanie go ;]
Kliknij i przenieś się w świat 3D naszych projektów domów indywidualnych.
VN:F [1.9.22_1171]
PODOBAŁ CI SIĘ ARTYKUŁ? OCEŃ GO!
Rating: 0.0/10 (0 votes cast)

About Pani Dyrektor

Architekt o Architekturze "Zainspiruj się!" - te słowa znajdziesz w prawie każdym moim poście. Dlaczego? Lubię pokazywać, podsuwać pomysły, zadawać pytania, szukać odpowiedzi, tworzyć koncepcje, wyszukiwać nietypowe rozwiązania.

Leave a Reply

Your email address will not be published.

.: PaniDyrektor.pl