Często przychodzą do mnie inwestorzy, których pragnieniem jest wybudowanie domu „na całe życie”. Nic w tym dziwnego, nierzadko jest to inwestycja, na którą zbierało się całymi latami. Dlatego rozumiem pobudki osób chcących wybudować „raz a dobrze”. Problemem jest jednak to, że o ile wiemy czym jest nasze „dobrze” teraz, to nie możemy być pewni czym będzie ono w przyszłości. Odpowiedzią na ten dylemat jest właśnie modułowość.
Najprostszy przykład: powiększająca się rodzina. Przydałby się dodatkowy pokój, a może nawet pokoje. A co gdy dzieci już dorosną, wyjadą na studia? Najlepiej byłoby gdyby dom był elastyczny i idealnie dopasowywał się do naszych aktualnych potrzeb, czyli innymi słowy był modularny.
Modułowość odpowiada na nasze potrzeby tu i teraz!
Wyobraźmy sobie taką sytuację. Zakładamy firmę i potrzebujemy dodatkowego pomieszczenia w domu na miejsce do pracy. Do naszej sypialni zostaje więc dobudowany kolejny moduł, w którym organizujemy sobie potrzebną przestrzeń. Z czasem jednak możemy pozwolić sobie na wynajęcie lokalu i tamto pomieszczenie przestaje nam być potrzebne. Dołączamy je więc do kuchni, gdzie będzie nam służyć jako spiżarnia. Tak w dużym uproszczeniu może działać modułowość.
Zdjęcia: Mariela Apollonio, Verónica Carreño
Całą naszą przestrzeń dzielimy na powtarzalne moduły (segmenty). Pozwala to na łatwe rozbudowywanie budynku oraz zmianę jego układu czy funkcji. Moduły często mają przynajmniej kilka wariantów wielkości, umożliwiając tym samym dostosowanie pomieszczeń idealnie do naszych potrzeb.
Budownictwo modułowe może wydawać się być mrzonką rodem z filmu sci-fi to jednak zapewniam Was, takie budynki istnieją już od dawna i sprawdzają się świetnie! W tej technologii tworzy się głównie domy i bloki wielorodzinne, ale też szpitale, szkoły i przedszkola. Modułem nie musi być jedno pomieszczenie, modułem może być cały budynek, który odpowiednio powielany tworzy elastyczny i ciągle zmieniający się układ.
Nierozłączna z budownictwem modułowym jest prefabrykacja, czyli wznoszenie budynku na zasadzie montażu gotowych (prefabrykowanych) elementów. Mocno usprawnia to cały proces budowy i uniezależnia go od warunków pogodowych. Wspomniany wcześniej moduł również można nazwać elementem prefabrykowanym dlatego te dwa terminy są tak sobie bliskie.
Modułowość – odpowiedź na zmieniające się potrzeby każdego z nas
Modułowe (lub inaczej modularne) może być nie tylko budownictwo. Niedawno pisałam dla Was o niezwykłych meblach biurowych, których głównym atutem była właśnie modułowość! Mowa tu o szwajcarskiej firmie USM, której siedzibę miałam okazję odwiedzić.
Meble firmy USM składają się z 3 standardowych modułów, spinanych razem za pomocą specjalnych łączników o kształcie kuli. Łączniki te są na tyle charakterystyczne, że stały się symbolem marki.
Dewizą firmy USM jest dostosowywanie środowiska pracy do wszelkich zmian na jakie natrafimy w życiu. Ustandaryzowane komponenty o określonych wymiarach i kolorach (niezmiennych od ponad 50 lat!), najwyższa jakość produkcji oraz ponadczasowy design – to wszystko sprawia, że meble biurowe USM nie mają sobie równych pod względem ciągłego przekształcania w zależności od naszych potrzeb.
Meble modułowe mogą być dla nas meblami na całe życie. Wykorzystując posiadane już segmenty możemy tworzyć i rozbudowywać meble dostosowane idealnie do naszego życia i wszelkich zmian jakie spotykamy. Poza zaletami ekonomicznymi, ma to również pozytywny wpływ na środowisko. Bo przecież ile ekologicznej jest użyć to co już mamy, niż przeznaczać energię na utylizację starych mebli i produkcję nowych.
Dodatkową zaletą mebli modułowych jest łatwość montażu. Podział na segmenty i łączniki sprawia, że ich składanie jest intuicyjne. Ograniczona jest też liczba potrzebnych elementów, dzięki czemu nie musisz się zastanawiać do czego jest ta ostatnia śrubka i dwa wkręty, które zostały w pudełku. ;)
A jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na temat firmy USM i produkowanych przez nią mebli modularnych, zapraszam do mojego poprzedniego wpisu. :)
Jakbyśmy się nie starali, nie przewidzimy wszystkich sytuacji. Znamy nasze aktualne potrzeby, ale to co będzie za 10 lub 20 lat pozostaje niewiadomą. Dlatego bez względu na to czy budujemy dom, czy urządzamy biuro warto wybierać rozwiązania, które zawsze będą zmieniać się razem z nami. :)
