Wspieram polską przedsiębiorczość – każdy może – Biały Jeleń Poleny Ostrzeszów
Ogólnie: pomaganie w rozwoju rodzimych marek jest ideą szczytną. Na terenie naszego Państwa powinny rozwijać się zarejestrowane w Polsce firmy, przyjmować winny polskich pracowników, sprzedawać się w polskich sklepach i zużywać w polskich domach. Plan niemalże jak fatamorgana, ale może pomimo że nie wszystko w naszych rękach, część jednak pozostaje i tyle możemy zrobić?
Robiąc dziś zakupy wśród produktów P&G, Johnson&Johnsona, Unilevera czy Nestle wyszukałam produktu, który zakupiłam ze szczytną myślą wspierania przedsiębiorczości polskiej. W ręce wpadł mi produkt BIAŁY JELEŃ. Biały jeleń to jak biały kruk – rzadkość. W Polsce polskie duże przedsiębiorstwa na rynku to też rzadkość. Czytając home-page Polleny Ostrzeszów nie dowiedziałam się wyraźnie, czy firma jest obecnie polska. Tak czy siak – idea moja była szczytna.
Niearchitektonicznie ale życiowo – Pani Dyrektor Architekt
P.S. Zastanawiam się, czy wielkiemu przedsiębiorstwu, jakim jest Państwo, zawsze opłaca się wszystko sprzedawać? Link do informcji o Pollenach i ich zagranicznych właścicielach i kilka wymienionych poniżej: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pollena
- Pollena-Bydgoszcz – obecnie Unilever – fabryka proszków do prania
- Pollena-Helenówek – fabryka kosmetyków, obecnie L’Oréal
- Pollena-Lechia – fabryka kosmetyków w Poznaniu, obecnie Beiersdorf-Lechia S.A.
- Pollena-Malwa w Świętochłowicach, obecnie Global Cosmed
- Pollena-Nowy Dwór Mazowiecki – fabryka mydła i proszków do prania, obecnie Benckiser
- Pollena-Racibórz – obecnie Henkel – fabryka mydła i proszków do prania
W 100% popieramy ! :) Widzę, że nie jesteśmy sami na tej łajbie :) Pozdrawiam i polecam poczytać o polskich produktach na naszych łamach…
Zaglądnęłam, bardzo chętnie poczytam i polecam wszystkim moim czytelnikom ww Bloga! (590x.blog.zw.pl)
Pozdrawiam serdecznie!