Miejsce Na Psią Kupę
Czy projektowanie takich elementów otoczenia powinno być zadaniem architekta? Tak, gdyż to element małej architektury jest tak samo ważny jak ławeczka czy kosz na śmieci. Miejsce na psią kupę powinno być traktowane bardzo poważnie, bo jest poważnym zagadnieniem i dotyczy każdego – nie tylko właścicieli psów.
Spoglądając na to z poziomu projektowania użytkowego – gdzie lepiej wrzucać psią kupę? Na poziomie 120cm albo jeszcze wyżej – jak do śmietnika, czy – na poziomie 50cm? Oto miejsce na psią kupę prosto ze Szczecina. Bliskość Niemiec ma widać znaczący wpływ na poziom edukacji społeczeństwa w zakresie czystości. Oczywiście uważam, ze kosz jest sztampowy, niestety całkiem prawdopodobne jest to, że sposób na przemówienie do rozsądku polskiej ludności musi być bardzo pierwotny. Do mózgu szybciej trafia rysunek niż pismo, tak więc w Szczecinie wrzucamy psie kupki do psich główek.
W Krakowie na ul. Szlak zielone prostokąty osadzone wysoko na nóżce ze śmiesznym napisem „Kosz na psią kupę” spełniają już tylko rolę podręcznego śmietnika.
W Warszawie sytuacja podobna.
Czy to kwestia braku przekaz obrazowego czy zły design użytkowy? Może po prostu nałożyć obowiązek na ustawianie najzwyklejszych w świecie koszy co 50 kroków na każdej ulicy?
A ja w Warszawie: idę sobie i idę z patykiem od loda, ręce mam już całe poklejone od cukru i czekolady, a kosza – ani widu ani słychu. Myślicie, że właściciele psich odchodów będą tak szli z kupką w woreczku przez 100m? A może 100zł kary za psią toaletę?
Czasy rynsztoków podobno minęły.. niestety idąc moją ulicą w Stolicy Centrum Wszechświata w Warszawie myślę, ze niedaleko nam do Londynu z XVIIIw.
Dla odmiany również miejsca na psią kupę, które podobają się Pani Dyrektor: zobacz
Co o tym sądzicie? Czy nie uważacie, że dużo przyjemniej spacerować po czystej trawie i chodniku?
Pani Dyrektor- przemyślenia wakacyjne ;]
JEŚLI CHCESZ ZOBACZYĆ JAK OSZUKUJE SIĘ LUDZI NA „PSIEJ KUPIE” PRZECZYTAJ