Witajcie! Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić projekt o wdzięcznej nazwie podmiejska willa zagrodowa z dużym garażem i półotwartym, przeszklonym salonem. Jest to z pewnością projekt, który przypadnie do gustu fanom eklektyzmu. Z jednej strony mamy typowe podmiejskie budownictwo amerykańskie, z drugiej – surowe, rustykalne akcenty przywodzące na myśl klimaty rancza.
Podmiejska willa zagrodowa: bryła
Jak widać, bryła, mimo dość skomplikowanej rzeźby, sprawia wrażenie spójnej i jednorodnej. Budowle o nieregularnym kształcie, z rozczłonkowaną bryłą podzieloną na wiele segmentów, to typowa cecha budownictwa współczesnego. W innych postach wielokrotnie wspominaliśmy, że budownictwo amerykańskie również nie znosi rutyny. Tak więc i tutaj mamy tego dowód w postaci lukarenek, wykuszy, tarasu połączonego z salonem czy balkonów wspartych na kolumnach.
Elewacja domu również wygląda dość awangardowo. Część ścian pobielono i przyozdobiono subtelnymi gzymsami oraz sztukaterią, natomiast na sporej części elewacji znajdują się również drewniane deski. W efekcie dom sprawia wrażenie, jakby zmiksowały się ze sobą dwa różne budynki o zupełnie odmiennych stylach architektonicznych. Wszystko rozplanowaliśmy z gustem oraz rozmysłem, dzięki czemu mamy do czynienia z projektem eklektycznym, a nie architektonicznym chaosem.
Otoczenie podmiejskiej willi zagrodowej
Główne wejście do naszej podmiejskiej willi zagrodowej oddzieliliśmy od ulicy podjazdem na planie okręgu. Ciemne przeszklone drzwi wejściowe z zadaszeniem podpartym dwoma eleganckimi kolumnami wyglądają bardzo gościnnie, tak samo zresztą jak półprzezroczyste drzwi garażowe prowadzące do garażu będącego w stanie pomieścić aż trzy samochody. Okna frontalne nie są bardzo okazałe w porównaniu do tych w innych częściach budynku (wspominałam o częściowo przeszklonym salonie). Tak więc rezydencja od przodu wygląda dość tajemniczo.
Odbiór domu się zmienia, kiedy spojrzymy na niego z innych rzutów. Gra opalizujących odcieni brązu na fasadzie nadaje bryle głębi. Z tyłu tej podmiejskiej willi zagrodowej znajdziemy również okalający ją sporych rozmiarów taras z zadaszeniem. Wsparte jest ono na kolumnach i bezpośrednio łączy się z przeszklonym salonem. Okna tarasowe wpuszczają do części dziennej mnóstwo światła oraz otwierają dom na ogród.
Podmiejska willa zagrodowa: ogród
Ogród podzielony jest na kilka różnej wielkości segmentów o kształcie prostokątów, z których każdy pełni zupełnie inną funkcję. Znajdziemy tam mały basen, miejsce stół ogrodowy wraz z krzesłami, palenisko z siedziskami oraz roślinność dekoracyjną. Dzięki zastosowaniu takiego układu część ogrodowa podzielona została na mniejsze kameralne przestrzenie. To świetnie odzwierciedla charakter tej mocno rzeźbionej, pełnej „zakątków” bryły.
Co w środku willi?
Przejdźmy może do wnętrza domu. Budynek obejmuje parter i piętro. Parter to oczywiście część dzienna, wypoczynkowa, a także miejsce pracy. Wchodząc głównym wejściem przed hall ze schodami, możemy od razu skręcić do gabinetu, wspiąć się po schodach na piętro bądź udać na wprost do salonu połączonego z jadalnią i aneksem kuchennym.
Tuż przy wejściu do strefy dziennej, po skręceniu w lewo, wąskim korytarzykiem dotrzemy do mniej reprezentacyjnej części mieszkania, mianowicie do skrytego za schodami garderoby wejścia do garażu oraz WC. Tak samo po przejściu do salonu i odbiciu w lewą stronę mamy okazję do przyjrzenia się aneksowi kuchennemu, za którym „ukrywa się” przejście do małego korytarzyka prowadzącego do spiżarni, kotłowni oraz dodatkowych drzwi wyjściowych. Łączny metraż części dziennej to ponad 125 m kw. Dodając do tego przestrzeń rekreacyjną na tarasie, możemy nacieszyć się sporą ilością miejsca.
Piętro to oczywiście część sypialniana. Znajdziemy w niej aż cztery sypialnie i cztery garderoby, a także dwie łazienki i pralnię z suszarnią. Sypialnia główna połączona jest z garderobą, łazienką oraz wcześniej wspomnianym romantycznym balkonem wspartym na kolumnach. Wygląda to bardzo reprezentacyjnie.
Podmiejska willa zagrodowa jako kompleksowy projekt budynku i jego najbliższego otoczenia
Projekt podmiejskiej willi zagrodowej to nie tylko projekt domu, ale również całego najbliższego otoczenia. Mamy okazały podjazd, miejsca postojowe na dodatkowe auta, duży taras, ogród z basenem i palenisko. Od razu widać więc, że będzie to miejsce tętniące życiem. Drewniana elewacja, drewniany taras oraz jętki przy dachu dodają klimatu, przywodząc skojarzenia z amerykańskim ranczem.
To wszystko sprawia, że dom ma swój indywidualny „charakter” i tworzy spójną całość z najbliższym otoczeniem, co nie byłoby możliwe, gdyby podejść szablonowo i pomalować całą bryłę na biało. Kolejny raz widzimy, że najlepsze podejście to takie, w którym podchodzimy indywidualnie i bierzemy pod uwagę zarówno wizję przyszłych lokatorów, jak i warunki zewnętrzne.
A Wy co myślicie o tym projekcie? Daliście się mu uwieść tak jak ja? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
Zobacz również:
Ceglany dom w nowoczesnym stylu – DOM MARZEŃ A0363
Indywidualny projekt domu nowoczesnego – DOM MARZEŃ A0346a
Oraz nasz kanał na YT:
