Dawno temu w domu ep. 25 – Dworzec Kolejowy w Mediolanie

DworzecArchitektura użyteczności publicznej musi być „duża”. Pełni często funkcję reprezentacyjną prócz podstawowej – użytkowej. Dworzec w Mediolanie widzę po raz kolejny i całe szczęście, dzięki blogowi mogę podzielić się z Wami moimi zachwytami nad nim. Powiecie, że lubię „megalomanię”? Też tak jest, odpowiem. Tak samo, jak lubię duże formy muzyczne – od tych klasycznych po mega-metal, tak w MEGA architekturze fascynuje mnie oddziaływanie budynku na człowieka i ten szczególny moment przeskalowania, który wprowadza odbiorcę w stan „OooooO!”.

W liczbachKrótko i treściwie za pomocą danych liczbowych przedstawię ciekawostki „komunikacyjne” ;]

• 100 mln Euro – kwota wyznaczona w 2006r. na remont i unowocześnienie całego dworca
• 20 mln Euro z całej kwoty przypadło na odrestaurowanie zabytkowych przestrzeni wnętrza i zewnętrznych elewacji
• Milano Centrale jest drugim pod względem wielkości Dworcem we Włoszech
• 120 milionów pasażerów rocznie korzysta z tego Dworca
• 600 pociągów dziennie zatrzymuje się na halach
• Dworzec obsługuje linie kolei międzynarodowej, krajowej, miejscowej, w halach jest również miejsce na przesiadki do Metra

• Nie został zrealizowany pierwszy zwycięski projekt na Milano Centrale (arch. Cantoni) – 5.01.1906r.
• 1912 – Wyłoniono w drodze konkursu nowego architekta – Ulisse Stacchini, a jego projekt zmieniany był przez 12 lat aby zostać zatwierdzonym w 1924roku.
• Ze względów panującego wówczas klimatu politycznego (włoski faszyzm) pierwotny projekt zmieniony został pod kątem datali aby sprostać wyzwaniom gigantomańskiej architekturze „Nazi” tamtych czasów.  
• Konstruktor Alberto Fava zaprojektwał przekrycie łukowe hal peronów z których:
  • Główny łuk ma rozpiętość 72m i jest największą tego typu konstrukcją we Włoszech
  • Długość przekrycia peronów ma 341 metrów 
  • 5 zadaszeń łukowych peronów przekrywa powierzchnię 66,500m2
• Oficjalne otwarcie dworca to maj 1931r.

Efekt WoWEfekt „Wow” czujemy zaraz po wejściu do pierwszej z hal. Kiedy stoi się na bezpośrednio na zewnątrz budynku lub jego front widzi z osi widokowych głównej ulicy Via Vittor Pisani nie ma jeszcze prawdziwego efektu „WoW” gdyż potrzeba do niego szczypty SKALI. Budynki na około dworca są rónwież wysokie, a ulice bardzo szerokie stąd skali nie czujemy tak bardzo. Przy wejściu do Dworca efekt „WoW” uderza nas od pierwszego spojrzenia.

Człowiek w porównaniu z gabarytami wnętrza jest jak mała mucha. Sytuację „muchy” pogarsza jeszcze fakt, iż naokoło kręci się tysiące „much” i to nadal NIC w porównaniu do architektury wnętrza naokoło. Tak na człowieka oddziaływać miała architektura polityczna tamtych czasów. Zabieg znany już w starożytnym Egipcie, starożytnej Grecji czy każdej innej cywilizacji, która wiedziała, że na podwładnych trzeba zrobić efekt WoW poprzez zbicie ich do pozycji „małej muchy”.  

DetalTo kamień, kamień i kamień, czyli jeden z moich najukochańszych materiałów. W niuansach architektury odkryć można tajemnicę stylistyki i polityczne smaczki – poszukajcie orłów ;] )I tak, owszem, Rzym orła miał już dawno w swoim godle, ale pamiętacie nowszą historię również, prawda?). Właściwie „faszyzm” tej architektury czuć na kilometr, ale jeśli nie obcuje się z architekturą na co dzień, może nie być to tak oczywiste.

KonstrukcjaStalowe konstrukcje mają w sobie coś z gotyckiego piękna. Wszak oba tematy blisko są siebie ;] Zobaczcie olbrzymie łuki zadaszeń peronów. Aż miło na nie popatrzeć ;]

PD Architekt pozdrawia Was w ten ostatni dzień Wakacji 2015 ;]

Jeśli lubicie „Dworcowe klimaty” mam dla Was:

1. Dworzec Gdynia Główna i piękny McDonald w nim
2. Piękna wachlarzowa Lokomotywownia w Rzeszowie