Minimalistyczny dom marzeń w Niemczech – Wille Marzeń Ep. 49

To już 49. część Waszej ulubionej serii „Wille marzeń”! (Już niedługo dojdziemy do pierwszej pięćdziesiątki – jak to zleciało!) Tym razem mam dla Was kawał nietypowej konstrukcji – co powiecie na minimalistyczny dom marzeń w Niemczech? :P

Czysty, minimalistyczny i jednocześnie luksusowy kawałek architektury. Właśnie takim czynią go głównie materiały, z jakiego powstał oraz nowoczesne, innowacyjne technologie wykorzystane w konstrukcji. Istotną rolę odgrywa tutaj typ budynku – ze względu na to, iż jest to biuro połączone z przestrzenią mieszkalną, wprowadzono wiele zmian nietypowych dla standardów mieszkaniowych.

Konstrukcja przybiera bardziej zamkniętą formę od strony ulic; wszystko po to, by zapewnić komfort pracy oraz prywatność domowników. Choć salon i biuro projektanta biżuterii usytuowane na parterze są niemal zawsze otwarte, to pokoje mieszkalne na piętrze są lepiej chronione i prywatne.

Otoczenie willi jest bogate w inspiracje, co skłoniło projektantów do przeróżnych eksperymentów architektonicznych. Budynki jednak idealnie pasują do krajobrazu i oddają hołd panoramie miasteczka. Jednak minimalistyczny dom nie jest do końca spójny z ogólną architekturą tego miejsca – wszędzie widać zamknięty układ budynków w lekko skandynawskim stylu. Do tego wzrok przyciąga ciekawa elewacja złożona z białych kwadratowych płytek ceramicznych.

Plan budynku jest prostokątny, zaś bryła przypomina sześcienną. Brak wyraźnego ogrodzenia przyciąga klientów i ułatwia im wejście do pomieszczeń biura. Dodatkowo budynek zaprojektowano tak, by w łatwy sposób można było wyeliminować wszelkie bariery pomiędzy przestrzenią zewnętrzną i wewnętrzną. 

Wnętrze z białymi poliuretanowymi podłogami kontrastuję z zewnętrzną elewacją wykonaną ze szkła oraz ceramiki. W całym wystroju wnętrz barwy pojawiają się naprawdę sporadycznie; ich obecność przypomina przypadkowo zrobioną plamę i tworzy wielki akcent kolorystyczny.

Chociaż większość powierzchni jest biała, to znajdują się tu niektóre barwne akcenty – są one zazwyczaj w jasnej, żywej tonacji.

Całość domu niektórzy mogą określić jako zbyt „sterylny” – wtedy wystarczy wprowadzić trochę więcej barw do wystroju wnętrza, a przy tym też do naszego życia ;] Moim zdaniem, cały ten projekt to idealna równowaga pomiędzy prostotą a ekstrawagancją. Zastosowano tutaj mnóstwo niekonwencjonalnych rozwiązań, jednak sama forma pozostała minimalistyczna, przez to nie ma tutaj żadnych „zgrzytów”.

PD Architekt pozdrawia Was ulubionego miasta Rzeszowa :D