Przebudowa Ep.12 Wspaniałe stodoły zamienione w domy 6z9
Dziś pora na kolejny odcinek o o stodołach które zostały zamienione w piękne mieszkalne jednorodzinne budynki. Tym razem rozwiązanie nieco radykalne, ale o tym – za małą chwilę.
Korzystając z okazji powiem Wam, że w środę zaczynam myśleć intensywniej nad wspaniałą Chyżą Chatą z Nowej Wsi którą pokazała mi Pani M. – moja Inwestorka z PD. Pora na koncepcje! Okazało się, że budynek figuruje w gminnej ewidencji zabytków toteż mamy z Inwestorką wielką nadzieję, że … nasza wizja ziści się (mimo konsultacji z konserwatorem) i uprawomocni a potem zostanie idealnie wykonana! ;]
Domek na wsiWracając do naszej dzisiejszej stodoły. Oto „dom na wsi” pewnej zamożnej Londyńskiej rodziny. Nie jest to typowa przebudowa bowiem stodoła została zburzona i wybudowana od podstaw z oryginalnego materiału który pozostał po wyburzeniu.
Na stronie pracowni, która jest autorem projektu przebudowy, widnieje informacja, że budynek od początku miał stwarzać wrażenie rolniczego. Jeśli dobrze zrozumiałam, bo nie znam się na podatkach za granicą, dom ten miał dodatkowy atut. Po przebudowie zaliczony został do tzw. produktów „VAT zero-rated” gdyż użyto w nim materiały dociepleniowe o najwyższym standardzie. Między nami – w Polsce również powinno się zastosować zwolnienie z VATu dla Inwestorów, którzy planują swój budynek zaopatrzyć w technologie „zero-energy” – prawda??
Wspaniałe stodoły zamienione w domy!
W domu po przebudowie doprojektowano dwa nowe skrzydła budynku. Ponadto znajdują się w nim:
- obszerna kuchnia
- sześć sypialni
- cztery łazienki
- bawialnia
- pomieszczenie gospodarcze
- „buciarnia”
- siłownia i szatnia
Niestety na stronie autorów (pracowni) nie ma zdjęć części basenowej – szkoda, bo z pewnością jest bardzo ciekawa. Zdjęć pokoi sypialnych również brak i to również szkoda, ale cóż ;]
Założeniem projektu było stworzenie przestrzeni otwartej. Od podłogi do najwyższego punktu dachu mamy 9m. Pracownia utrzymuje, że zaprojektowanie „buciarni” czyli miejsca w którym przechowuje się buty a usytuowane jest w pobliży wejścia chronić ma przed „efektami ubocznymi” posiadania domu na wsi i współegzystowania z natura ;] (Bardzo delikatny sposób na ukazanie sedna sprawy). Materiały użyte w wykończeniu domu to głównie drewno, piaskowiec (Cotswold stone – żółty piaskowiec jurajski), i biały tynk. Dom ogrzewany jest poprzez ogrzewanie podłogowe które swoje ciepło czerpie z odnawialnego źródła energii jakim jest gruntowy wymiennik ciepła – struktura z rur rozprowadzona po otaczającym terenie.
Autorami projektu są architekci z biura McLeanQuinlad Architects a zdjęcia są autorstwa Peter Cook + Richard Seymour. PD Architekt ma nadzieję, że Wasz poniedziałek będzie równie bardzo zapracowany jak i mój ;] Pozdrawiam Was i mam nadzieję, że inspiracje które Wam pokazuję dają Wam trochę do myślenia i nie macie już w sobie tyle chęci na wyburzenie wszystkich pamiątek po swoich dziadkach!
PodejściePrzy okazji nasunął mi się bardzo ciekawy wniosek. Chodzę sobie nie raz po stronach zagranicznych pracowni i ich „reklama” formy radykalnie różni się od naszej rodzimej reklamy rodimych architektów. Nie piszą już na samym początku o cenie, o tym, że mają domy za 800zł…;/ Piszą o tym kim są, jak mogą pomóc Inwestorowi, jakie mają możliwości, jakie jest ich podejście do tematu, czym głównie się zajmują i o co dbają i na co zwracają szczególną uwagę.. Dlaczego w innych krajach można spokojnie zająć się projektowaniem i potrzebami inwestora u nas głównie trzeba szarpać się z papierkami i głupotą zinstytucjonalizowania do granic możliwości? U nas przede wszystkim trzeba skupić się na dokumentach. Projektowanie jest bardzo marginalnym odsetkiem… ;[
P.S. Jeśli macie więcej ochoty na moje odcinki o stodołach zamienionych w domu zapraszam po:
Ep. 1z9 – jest to odcinek 7dmy mojej serii o przebudowach – więcej przebudów znajdziesz tutaj, albo wpisując „przebudowa” w wyszukiwarkę na stronie główniej i podstronach.
Ep. 2z9
Ep. 3z9
Ep. 4z9
Ep. 5z9
Pamiętaj – ZAINSPIRUJ SIĘ KONIECZNIE!!
Jeju! ale super się prezentują i wewnątrz i na zewnątrz. Aż się nie spodziewałam, że może to wyglądać tak dobrze :)