Willa marzeń Ep.18z20 – nowoczesne wille, luksusowe rezydencje świata
Chyba każdy z nas marzy o pięknej, nowoczesnej willi położnej nad brzegiem morza, ze zniewalającym widokiem z okien oraz wygodnym, nowoczesnym basenem, najlepiej bez krawędzi… Takie luksusowe rezydencje potrafią zachwycić swoim designem, niestandardowym podejściem do projektowania i architekturą na światowym poziomie. Właśnie taka jest kolejna willa, willa marzeń – rezydencja Rockledge położona w Californii. Jesteście ciekawi jak wygląda? Zapraszam zatem do lektury posta i obejrzenia fascynujących zdjęć zarówno zewnętrza, jak i wewnętrznej części tego nowoczesnego domu. Gotowi? Zaczynamy!
Luksusowe rezydencje – rezydencja Rockledge, California.
Bryłatego nowoczesnego domu jest dokładnie taka, jak w chwili gdy mówimy 'nowoczesny dom’ i go sobie wyobrażamy – oszczędna, prosta, bardzo geometryczna, wręcz modernistyczna. Białe powierzchnie ścian rozrzeźbione są przez liczne uskoki, podcienia, występy. Wszystko bardzo ortogonalne i zachowawcze.
ModernizmLuksusowe rezydencje lubią modernizm a modernizm lubi luksusowe rezydencje;] i właśnie w ten oto sposób takie a nie inne bryły i styl projektowania przewijają się często przez naszą serię o ’Willach marzeń’. Jednak modernizm to coś więcej niż białe ściany i geometryczne kształty – to całościowe projektowanie domu od podstaw, to samo podejście do projektowania, w którym obok górnolotnych idei przewija się potrzeba projektowania indywidualnego.
Za projekt naszego nowoczesnego domu odpowiada biuro architektoniczne Horst Architects i to na ich stronie znajdziecie wszystkie informacje dotyczące tego projektu i tej realizacji.
Zapraszam Was do wnętrza budynku;]
Wnętrze jest równie imponujące co zewnętrze – i takie chyba powinny być luksusowe rezydencje, prawda? Wnętrze zostało wykonane głównie z naturalnych materiałów, dzięki czemu jest jednocześnie eleganckie i przytulne. A zastosowanie dużych ilości szkła w przegrodach zewnętrznych pozwoliło połączyć wnętrze domu z tym co na zewnątrz oraz z otaczającym krajobrazem.
Chciałabym kolejno pokazać Wam najważniejsze pomieszczenia tego nowoczesnego domu czyli salon, kuchnię, sypialnię oraz łazienkę. Jesteście gotowi na dużą dawkę świetnych inspiracji?;];] Na początek…
SALON – otwarty, przestronny, z kominkiem
KUCHNIA – nowoczesna, oszczędna, z sąsiadującą strefą jadalną
SYPIALNIA – a w niej… oszałamiający widok na ocean
ŁAZIENKA – piękna, bardzo zachowawcza, a przy tym elegancka
Detal– czyli coś, co determinuje jakość naszego projektu na każdym etapie jego powstawania – począwszy od koncepcyjnej, przez budowę, wykończenie oraz, a jakże! użytkowanie. Pamiętajcie – LUKSUS TKWI W SZCZEGÓŁACH – nie zapominajcie o tym przy tworzeniu projektu domu Waszych marzeń, gdy zrezygnowani będziecie chcieli machnąć ręką i powiedzieć 'jakoś to będzie’. Będzie. Właśnie jakoś.
Kupując działkę zrobiłem błąd (nawet niejeden) bo powinienem był wziąć ostatnią w szeregu (dalej jest już teren Natura 2000 więc tak szybko i łatwo nie powstanie nic nowego, a w MPZP jest zapis blokujący przekształcenie tych terenów). Nie martwiłbym się widokiem na sąsiada, albo tym, że wybudowawszy się przede mną spowoduje takie zacienienie, że nie będę mógł postawić słonecznego domu. Myślę o parterówce, a wszyscy wokoło stawiają katalogowce z poddaszem użytkowym. Mądry Polak po szkodze…
Nadzieja właśnie w stworzeniu ogrodu. Inspiracje i otuchę czerpałem z postu o małych ogrodach nowoczesnych :)
PS. Dziękuję za komplement :] Czuję zobowiązanie, bo w pewnym momencie niektóre posty pozwoliły mi uniknąć frustracji. Cały czas ceny działek uciekały mi szybciej niż mogłem gromadzić fundusze, a kiedy lekko spadły kupiłem działkę niemal natychmiast (skutki? jak to zwykle przy pośpiechu) licząc, że niedługo rozpocznę budowę. Sytuacja się zmieniła, wciąż mogłem dostać kredyt, ale perspektywy zawodowe się pogorszyły i… wtedy przeczytałem post o tym, że nie każdy musi mieć dom. Dla mnie stałby się (przynajmniej na razie) wielkim kosztem drenującym cały budżet i zmuszającym do ciągłego martwienia się o przyszłość. Może i mieszkam w bloku, ale śpię spokojniej. Tak więc, wzajemnie, dziękuję.
Obejrzałem kilka tych domów (z serii) i są wspaniałe… Niemniej tym co w nich robi najlepsze wrażenie jest widok z okien. Oczywiście kiedy kogoś stać na taką luksusową willę stać go też na dobrą lokalizację działki. Obawiam się, że wciśnięte w ciasno zabudowane działeczki powstałe z podziału odrolnionego pola będą wyglądały zupełnie nie na miejscu. Stąd, jeśli wolno proponować nowy cykl w obszarze nowoczesnej architektury: to mógłby być podobny tylko na poziomie bliższym warunkom klimatycznym, urbanistycznym i możliwościom finansowym polaków (nie mówię o jak najtańszym domku tylko o czymś nieco mniej high-endowym). Sporo jest niezłej architektury w Polsce, Skandynawii czy Niemczech. Pozdrawiam
To zdecydowanie prawda i prawdą jest też stwierdzenie o stosunku lokalizacji działki do zasobności portfela. Z tymi ciasnymi działkami jest czasem tak, ale niekoniecznie. Daaaawno temu wpadł mi w ręce dom, który miał ciekawy zabieg polegający na wykadrowaniu widoku tylko w jedną stronę i w wersji deluxe myślę, że spokojnie możnaby wcisnąć go między osiedle (z tym maleńkim szczególikiem, że trzeba mieć choćby widok w jedną stronę (ale to ogrodem można również załatwić. Myślę, że słowem klucz do podobnie pięknego domu w ciasnym sąsiedztwie jest właśnie porządna architektura krajobrazu. Można się pozasłaniać trochę wielopiętrowymi nasadzeniami, zastosować fajną małą architekturę – np ścieżki, murki, trochę wody i uzyskać efekt „fajnego widoku” chociażby na piękną zieleń. Oczywiście, to przy założeniu ok 40a działki, bo inaczej nie mamy ani przedpola ani ogrodu, co niestety znów skłania nas do przemyśleń finansowych.
Podsyłam dom z zabiegiem kadrującym który mam na myśli:
https://panidyrektor.pl/nowoczesny-modny-dom-z-dachem-dwuspadowym-to-mozliwe
i podpis do niego:
P.S. Bardzo lubię kiedy pisze Pan u mnie ;] Serię o technologiach mam już niemal gotową ;]