Ostatni post poświęciłam naturalnemu kamieniowi i nie ukrywam, że jest to jeden z moich ulubionych materiałów, dlatego nieco sceptycznie podchodzę do jego imitacji. Niemniej jednak rozumiem, że nie każdy musi pałać miłością do tego szlachetnego surowca, a kwestie ekonomiczne czy wykonawcze są dla wielu priorytetem. Tak więc dziś post zbierający alternatywy dla naturalnego kamienia na elewacji. Zapraszam!
P.S. Wszystkie projekty, które tu widzicie powstały w moim biurze architektonicznym Urban Project z siedzibą w Rzeszowie. :)
Imitacje kamienia na elewacji – dekoracyjne płytki imitujące kamień
Najpopularniejszą imitacją kamienia na elewacji są dekoracyjne płytki kamieniopodobne. Produkowane najczęściej z betonu barwionego w masie lub malowanego (dostępne są też płytki gipsowe, te jednak nadają się jedynie na ściany wewnętrzne). Wybierać możemy spośród wielu kształtów, faktur czy kolorów i trzeba przyznać, że niektóre z imitacji są bardzo przekonujące. Chcąc osiągnąć bardziej rustykalny efekt powinniśmy sięgnąć po płytkę o nieregularnym kształcie przypominającym łupany bądź obijany kamień. Ten materiał wymaga późniejszego zafugowania wolnych przestrzeni. A jeżeli wolimy coś bardziej eleganckiego, dostępne są również płytki niewymagające fugowania o standardowych wymiarach, dające wrażenie jednolitej powierzchni.
Jak wygląda montaż takiej elewacji? Płytki kamieniopodobne są zazwyczaj lżejsze od ich naturalnego odpowiednika. Dlatego w większości przypadków nie ma potrzeby tworzenia podkonstrukcji i materiał możemy montować do ściany konstrukcyjnej na specjalnie do tego przeznaczonej zaprawie bądź kleju. Jeśli mamy ocieplenie ze styropianu, należy je najpierw wzmocnić kołkowaniem oraz siatką zbrojeniową i klejem. Do wyboru mamy małe elementy, ale też duże panele. Te drugie znacznie przyspieszają montaż elewacji, należy jednak stosować się do zaleceń producenta i nie przekraczać wskazanej wysokości.
Mimo, że montaż wydaje się dużo prostszy, to trzeba uważać na kilka aspektów. Nieregularne kształty płytek, mogą utrudniać zachowanie odpowiednich szerokości spoin, a zbyt powtarzalne wzory zamiast wrażenia elegancji przyniosą poczucie tandetności. Newralgicznymi punktami są też naroża, gdzie musimy albo precyzyjnie przyciąć elementy lub zastosować specjalne kształtki.
Betonowe płytki są dość wytrzymałe, wymagają jednak impregnacji pozwalającej zachować ich kolor i fakturę. Zazwyczaj producent zaleca odpowiednie środki i podaje sposób ich stosowania.
Cena materiału zależy głównie od stopnia wiarygodności imitacji. Najtańsze płytki znajdziemy już za niewiele ponad 40 zł za m2, za bardziej zróżnicowane wzory zapłacimy koło 80 zł/m2, dostępne są również elementy za ponad 100 zł. Do tego dochodzi cena gruntu, zaprawy lub kleju, a w niektórych przypadkach również fug i wzmocnienia ocieplenia.
Oprócz typowych płytek i kształtek imitujących kamień coraz częściej możemy spotkać większe gabarytowo elementy, takie jak panele elewacyjne. Często wzmacniane są włóknami szklanymi, przez co są cienkie i puste w środku. Mogą one mieć nawet kilka metrów rozpiętości co znacząco przyspiesza montaż. Jednak to nie jedyna ich zaleta. Dzięki gotowym wzorom, oraz dużej powierzchni panelu możemy uzyskać wyjątkowo wiarygodną imitację rustykalnego muru o dużej różnorodności kształtów kamieni, ich rozmiarów i ułożenia. Dodatkowo, takie rozwiązanie nie wymaga fugowania – spoiny są zazwyczaj zawarte w panelu. Możemy wybierać spośród wielu wzorów – od tych najbardziej klasycznych do niecodziennych ułożeń. Zaś materiał z jakiego wykonane są panele konkretnego producenta, a w szczególności ich waga, dyktuje nam sposób ich montażu. Lżejsze nie będą wymagać tworzenia podkonstrukcji, a jedynie wzmocnienia warstwy izolacji termicznej. Jednak bez względu na ciężar, możemy takie panele zastosować do małych wysokości np. na cokole.
Imitacje kamienia na elewacji – elastyczne panele elewacyjne
Ciekawą alternatywą dla elewacji z kamienia naturalnego są elastyczne panele elewacyjne. Mogliście o nich przeczytać w poście o ceglanych alternatywach. A w przypadku naszego dzisiejszego tematu sprawa jest całkiem podobna. Produkowane są zazwyczaj z kwarcu i wysokiej jakości żywic. Po dodaniu odpowiednich barwników i dodatków uzyskują faktury zbliżone do paneli z naturalnego kamienia. I… są bardzo cienkie i elastyczne! Dlatego możemy stosować je na wszelkie łuki i zaokrąglenia. Inną zaletą tego materiału jest jego lekkość, dzięki czemu nie wymaga tworzenia podkonstrukcji.
Jak wygląda więc montaż tego materiału? W zależności od producenta paneli za fugę służy nam klej lub grunt, dlatego trzeba dobrze dobrać ich kolor. Na zagruntowaną i/lub pokrytą klejem ścianę naklejamy elementy z zachowaniem odpowiednich odstępów. Dociskamy usuwając nadmiar kleju, a po skończonej pracy całość pokrywamy impregnatem. I w zasadzie to wszystko! Oczywiście należy pamiętać, aby używać materiałów rekomendowanych konkretnie do wybranego przez nas produktu. W przeciwnym razie nie otrzymamy żadnej gwarancji na trwałość takiej elewacji.
Panele tego typu zazwyczaj występują w kształcie prostokątów imitujących zarówno duże kamienne płyty, jaki i małe płytki. Spotkać też można niereguralne wzory, mające nawiązywać do rysunku kamiennego muru, jednak często nie jest to przekonująca imitacja. Wybierać możemy za to w kolorach od piaskowcowych beży i żółci po garnitowe szarości i czernie.
Jeśli chodzi o cenę to za 1m2 elewacji stworzonej przy użyciu tego materiału zapłacimy ok. 150 zł. A czy będzie to przekonująca imitacja kamienia? Jeśli wybierzemy materiały wysokiej jakości to z powodzeniem uda nam się osiągnąć efekt podobny jak przy zastosowaniu dużych płyt kamiennych. Małe elementy lub elementy z nadrukiem kamienia, ale nie odwzorowujące jego faktury mogą zawieść nasze oczekiwania. Dlatego warto dobrze przemyśleć swój wybór.
Imitacje kamienia na elewacji – tynki dekoracyjne
Ostatnią omawianą przeze mnie alternatywą dla naturalnego kamienia będą wszelkiego rodzaju tynki. Producenci chemii budowlanej prześcigają się w tworzeniu jak najbardziej efektownych tynków elewacyjnych. Mieliśmy już efekt naturalnej deski, efekt betonu i efekt cegły, teraz przyszła pora na tynk imitujący kamień. I od razu mówię, że nie jestem zwolenniczką odrysowywania szablonów w kształcie kamiennego muru. O ile w przypadku imitacji cegły takie rozwiązanie ma szanse powodzenia, to jeśli chodzi o kamień bardzo łatwo sprawić by elewacja wyglądała po prostu – infantylnie. Bo to co stanowi istotę kamienia to nie jego kształt, a faktura.
Za to tynki dekoracyjne świetnie sprawdzą się imitując duże kamienne płyty. Dzięki specjalnym materiałom użytym w procesie produkcji, struktura tynku będzie bardzo dobrze naśladować kamienie takie jak granit czy piaskowiec. Podziały nie są konieczne, jeśli jednak chcemy stworzyć wierną imitację warto sięgnąć po specjalne profile do boniowania.
Tynk jest najpowszechniejszym materiałem wykończeniowym na elewacje, dlatego nie trudno będzie znaleźć odpowiedniego fachowca. Cena za sam tynk to około 20 zł/m2. Jest to jedno z tańszych rozwiązań, dlatego warto nie oszczędzać na materiale. Wybierzmy taki lepszej jakości, aby uzyskać zadowalający nas efekt.
To już wszystkie imitacje kamienia na elewacji. Mam nadzieję, że projektując lub remontując Wasz wymarzony dom, znajdziecie idealny materiał wykończeniowy spełniający Wasze potrzeby zarówno estetyczne, jak i ekonomiczne. A już niedługo kolejny post, w którym omówimy inne rozwiązania elewacyjne, począwszy od tych bardziej typowych na zupełnie wyjątkowych skończywszy. Śledźcie więc bloga Pani Dyrektor na bieżąco!
Zobacz także inne posty z serii „Wszystko o elewacjach.”
- Elewacje drewniane z drewna tradycyjnego
- Elewacje drewnopodobne i imitujące drewno cz. 1
- Elewacje imitujące drewno cz.2
- Elewacja imitująca drewno cz. 3
- Elewacje drewniane i ich alternatywy – podsumowanie cyklu
- Elewacja z cegły
- Imitacja cegły na elewacji
- Elewacja z kamienia naturalnego
- Imitacje kamienia na elewacji
- Tynk i blacha – ciekawe sposoby na wykończenie elewacji
- Beton, zielone elewacje – oryginalne materiały elewacyjne
