Wszystko o elewacjach Ep. 6 – imitacja cegły na elewacji
To już szósty post z cyklu „Wszystko o elewacjach”! Ostatnio wdrążyliśmy się w temat murowanej elewacji. Dowiedzieliśmy się, że cegła, pomimo że jest bardzo eleganckim materiałem, który nadaje budynkom prestiżu i wrażenia solidności, to jednak nie jest też pozbawiona wad (a może bardziej – posiada wiele kłopotliwych aspektów, które często zniechęcają inwestorów). Jeśli jesteś jedną z tych osób to dzisiejszy post jest dla Ciebie. :) Imitacja cegły na elewacji – zapraszam!
P.S. Wszystkie projekty, które tu widzicie powstały w moim biurze architektonicznym Urban Project z siedzibą w Rzeszowie. :)
Głównym zarzutem względem cegły jest czasochłonny montaż na zasadzie ściany trójwarstwowej oraz wysokie koszty robocizny. Nawet dla doświadczonej ekipy wykończeniowej murowana elewacja może być nie lada wyzwaniem. Dużo tu bowiem kruczków i pułapek, takich jak wykończenie nadproży i parapetów, czy odpowiednie zabezpieczenie cegieł przed wilgocią przed, podczas i po montażu. Materiały, które dziś Wam przedstawię odpowiadają na wszystkie te problemy lub przynajmniej część z nich.
Imitacja cegły na elewacji – płytki elewacyjne klinkierowe lub cegłopodobne
To pierwsza i najpopularniejsza alternatywa dla tradycyjnej cegły. Płytki elewacyjne mogą być wykonane z klinkieru, gresu, betonu, materiału syntetycznego lub silikatów. Charakterystyczna jest ich grubość (ok. 8-20mm), dzięki czemu nie wymagają murowania, tylko nakleja się je do ściany. I mimo że sam montaż jest stosunkowo łatwy, należy pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze, podłoże musi być suche, czyste i gładkie. Na nie nanosimy warstwę specjalnej zaprawy klejowej. Niektóre z płytek mają specjalne profile z fugą, inne jednak wymagają fugowania i w ich przypadku należy zachować kilkumilimetrowe odstępy. Pamiętać należy również, że ten typ elewacji możemy stosować jedynie do określonej wysokości. W przypadku montażu bezpośrednio na ścianie konstrukcyjnej przyjmuje się, że jest to około 7 m. Natomiast jeżeli płytki chcemy umieścić na ociepleniu, należy najpierw zastosować specjalne zabezpieczenie z siatek zbrojeniowych i kołkowania. Montaż powinno zaczynać się od naroży, gdzie stosujemy specjalne profile kątowe.
Odpowiednio dobrane płytki elewacyjne potrafią stworzyć wrażenie autentycznego muru z cegły. Do wyboru mamy wiele kolorów i faktur, możemy też wybrać rodzaj wiązania. A ponieważ większość płytek łatwo się docina, nic nie stoi na przeszkodzie, aby bardziej poszaleć :)
Co do wytrzymałości dużo zależy od materiału z jakiego zrobione są płytki. Wykonane z klinkieru, mają podobne właściwości co tradycyjna cegła i tak samo należy zabezpieczać je przed wilgocią. Te wykonane z gresu, jeżeli nie będą odpowiednio zamontowane, mają skłonność do pękania, a nawet odpadania. Dlatego to, na co szczególnie powinniśmy zwrócić uwagę to odpowiedni montaż.
Jeżeli chodzi o koszty, to same materiały kupimy w cenach porównywalnych do cegieł stosowanych na ściany trójwarstwowe. Dużo zależy od konkretnego modelu, jego koloru czy surowca z jakiego został wykonany, ale powinniśmy zmieścić się w przedziale 50-150zł/m2. Do tego należy doliczyć odpowiedni montaż, czyli przede wszystkim zaprawę klejową, na której oszczędzać się nie powinno. To czego nasz portfel nie odczuje tak bardzo jak w przypadku elewacji murowanej to robocizna. Jeżeli chodzi o elewację z płytek, montaż jest dużo prostszy i chociaż należy pamiętać o wielu ważnych kwestiach to ekipa wykończeniowa liczy sobie za nią zdecydowanie mniej.
Imitacja cegły na elewacji – Elastyczne płytki imitujące cegłę
Tak jak w przypadku elewacji imitujących drewno coraz bardziej popularne stają się elastyczne deski dekoracyjne, tak w przypadku imitacji cegły mamy elastyczne płytki przypominające klinkier. Są dostępne w wielu różnych rozmiarach, jednak zawsze cechują się lekkością, bardzo małą grubością (kilka milimetrów), a co za tym idzie – elastycznością. Produkowane są głównie z piasku kwarcowego oraz wysokiej jakości żywic. Do wyboru mamy dużą paletę kolorów i faktur, dzięki czemu przy odpowiednim montażu możemy stworzyć przekonującą imitację ceglanego muru.
A jak wygląda montaż? Dużo zależy od tego jaka jest najbardziej zewnętrzna warstwa naszej ściany. Jednak przyjmując, że najczęściej będzie to styropian lub wełna dobrze byłoby zabezpieczyć ją warstwami zaprawy i siatki z włókna szklanego oraz zagruntować. Na tak przygotowane suche i gładkie podłoże nanosimy specjalny klej do elastycznych płytek, który będzie również pełnił rolę fugi. I tutaj także możemy wybierać spośród wielu kolorów. Klej nanosimy na niewielką powierzchnię i dociskamy płytki. Aby uzyskać upragnione wiązanie (rytm układania cegieł na ścianie) możemy docinać elastyczny klinkier nawet nożyczkami. Następnie pędzlem wygładzamy fugę.
Materiał ten jest na tyle elastyczny, że możemy go zaginać nawet na narożnikach. Należy jednak uważać, bo zbyt szybkie zgięcie płytki skutkuje jej pęknięciem. Aczkolwiek dla tego problemu producenci zaleźli rozwiązanie – masy uzupełniające w kolorze płytek.
Elastyczne płytki są lżejsze od wspomnianych przeze mnie wcześniej płytek elewacyjnych klinkierowych i cegłopodobnych. Dzięki temu nie musimy ograniczać się wysokością i z powodzeniem możemy wykończyć nimi całą elewację. A jeśli chodzi o wytrzymałość, to przy odpowiednim montażu elewacja z elastycznych płytek elewacyjnych będzie nam służyć wiele lat.
Za sam materiał zapłacimy (w zależności od producenta i faktury płytki) od 85 do 120 zł/m2. Klej, który jednocześnie pełni rolę fugi to koszt rzędu kilkunastu złotych za metr kwadratowy. Montaż jest jednak jeszcze szybszy i prostszy niż w przypadku płytek klinkierowych lub gresowych, dlatego robocizna nie powinna mocno obciążyć naszego portfela.
Imitacja cegły na elewacji – tynk dekoracyjny imitujący cegłę
Na koniec ciekawa imitacja cegły na elewacji. Ciekawa, bo może wydawać się nieoczywista, wykorzystuje bowiem najbardziej pospolity materiał wykończeniowy jakim jest tynk. Jednak dodatkowo używa się specjalnych samoprzylepnych szablonów, a sam tynk i grunt powinien być przeznaczony do tego typu elewacji.
Jak to działa? Metoda jest prosta. Na suche i czyste podłoże nanosimy specjalny grunt, który jednocześnie będzie imitował fugę. Następnie naklejamy i dokładnie dociskamy gotowy samoprzylepny szablon (nie polecałabym tworzenia własnych wzorów przy pomocy taśmy malarskiej – na elewacji to raczej się nie uda). Na powierzchni ściany z naklejonym szablonem rozprowadzamy specjalną masę tynkarską, czekamy aż podeschnie i ściągamy szablon. Efekt? Jeśli wybierzemy odpowiednie tynki imitujące cegłę nie tylko kolorem, ale i fakturą, uzyskamy imitację nie gorszą niż w przypadku elastycznych płytek opisanych wyżej. Dodatkowo możemy tworzyć różnego rodzaju przebarwienia, używając kilku kolorów masy tynkarskiej.
Wytrzymałość i odporność na czynniki zewnętrzne jest podobna do standardowej elewacji z tynku dekoracyjnego. Jeżeli wybierzemy materiały lepszej jakości od sprawdzonych producentów to taka imitacja cegły powinna długo cieszyć nasze oczy.
Jeśli chodzi o cenę to za materiały zapłacimy stosunkowo niewiele bo kilkanaście złotych za metr kwadratowy. Do tego należy doliczyć koszty szablonów, zazwyczaj używanych jednorazowo na około 1 m2, jednak nawet to nie odbije się mocno na naszym budżecie. W grę wchodzi głównie robocizna, a mimo że wykończenie elewacji tą metodą jest prostsze niż w przypadku ściany trójwarstwowej, to i tak dużo z nią „zabawy.” :D To z kolei może powodować, że nie każda ekipa wykończeniowa będzie chętna zrealizować taką inwestycję. Mimo to, jeśli zależy nam na oszczędności, warto próbować.
Imitacja cegły na elewacji – posumowanie
Dzisiaj poznaliśmy trzy alternatywy dla cegły na elewacji. Każde z tych rozwiązań odpowie na inne potrzeby i w większym lub mniejszym stopniu odda solidny charakter cegły. Sami powinniśmy wybrać co jest dla nas priorytetem – cena czy jakość. Ja ze swojej strony jedynie zachęcam, aby nie lekceważyć elewacji. To głównie ona decyduje w jaki sposób odbierany jest nasz dom. I jeśli nie jesteś pewny, czy dane rozwiązanie sprawdzi się w Twoim przypadku – zapytaj projektanta. Lepiej mieć pewność, niż przez następne kilkanaście lat żałować podjętej decyzji.
Mam nadzieję, że zaspokoiłam Wasz apetyt na murowane elewacje. :) Kolejno na warsztat bierzemy kamień! – posty już niedługo. Śledźcie więc bloga Pani Dyrektor na bieżąco!
Do tej pory w serii „Wszystko o elewacjach” mogliście przeczytać o:
- Elewacje drewniane z drewna tradycyjnego
- Elewacje drewnopodobne i imitujące drewno cz. 1
- Elewacje imitujące drewno cz.2
- Elewacja imitująca drewno cz. 3
- Elewacje drewniane i ich alternatywy – podsumowanie cyklu
- Elewacja z cegły
- Imitacja cegły na elewacji
- Elewacja z kamienia naturalnego
- Imitacje kamienia na elewacji
- Tynk i blacha – ciekawe sposoby na wykończenie elewacji
- Beton, zielone elewacje – oryginalne materiały elewacyjne
Pani Dyrektor Architekt pozdrawia Was serdecznie!